Gwiazda Manchesteru United w obronie Rúbena Amorima

Manchester United ma za sobą przegrany mecz z Brentford (1:3). Mimo porażki Rúben Amorim może liczyć na wsparcie kibiców, co potwierdzają pomeczowe słowa wypowiedziane przez Matheusa Cunhę.

„Czerwone Diabły” poniosły czwartą porażkę podczas trwającego sezonu. Tym razem patent na nie znalazło Brentford.

Były klub Bryana Mbeumo wygrał 3:1.

Manchester United poszedł do zawodów bez kilku zawodników. Zagrać nie mogli Amad Diallo, Casemiro, Noussair Mazraoui oraz Lisandro Martínez. Mimo wszystko trudno w ten sposób usprawiedliwiać przegraną.

Popularne

Previous

Patryk Kun z sensacyjnym powrotem?!

Pierwszy klub z Ekstraklasy odpadł z Pucharu Polski

Trzech zawodników Legii Warszawa oddelegowanych na mecz rezerw [OFICJALNIE]

Z Feyenoordu do Legii Warszawa?! „Oglądaliśmy go”

„To najgłupszy zawodnik Ekstraklasy”

Gonçalo Feio z ekspresowym powrotem do Ekstraklasy? Michał Żewłakow nie ma złudzeń

On może zastąpić Nielsa Frederiksena w Lechu Poznań. Pod jednym warunkiem

Nie chce wracać do Legii Warszawa. W nowym klubie radzi sobie doskonale

Next

To następny kamyczek do ogródka Rúbena Amorima.

Portugalski menedżer nadal może liczyć jednak na wsparcie swoich zawodników.

– Amorim? Pełne przekonanie, pełna wiara, na sto procent – rozpoczął.

– Nie sądzę, aby problemem Manchesteru United zawsze był menedżer. Musimy pokazać charakter, wziąć odpowiedzialność i zmienić sytuację – stwierdził.

– To my, piłkarze, rozgrywamy mecze i to my możemy zmienić to wszystko. Wiemy, co musimy zrobić. Mam nadzieję, że będziemy spisywać się lepiej w nadchodzących spotkaniach – zakończył.

Amorim do tej pory poprowadził zespół w 49 spotkaniach. Jego podopieczni w tym czasie zanotowali 19 zwycięstw.

Obecnie MUFC z dorobkiem siedmiu punktów zajmuje w tabeli Premier League dopiero czternastą pozycję. To efekt dwóch wygranych i remisu, ale także aż trzech porażek.

***

Jednak?! Hitowy cel transferowy Manchesteru United