Gwiazdor Bundesligi planuje letni transfer. Real Madryt i FC Barcelona na szczycie listy marzeń

Real Madryt i FC Barcelona znajdują się na szczycie listy priorytetowych kierunków transferowych Jeremie'ego Frimponga z Bayeru Leverkusen - przekazał Marlon Irlbacher ze Sky.

Reprezentant Holandii jest od pewnego czasu łakomym kąskiem na rynku dla najbogatszych europejskich klubów. Do tej pory nie zdecydował się jednak na opuszczenie struktur urzędującego mistrza Niemiec. Po zakończeniu trwających rozgrywek ta sytuacja ma ulec zmianie.

Marlon Irlbacher ze Sky przekonuje, że Jeremie Frimpong jest pozytywne nastawiony do zmiany otoczenia przed startem następnego sezonu i wyznaczył sobie nawet priorytetowy kierunek, który chciałby obrać.

24-letni prawowahadłowy, mogący też występować na obu bokach defensywy, widziałby się w przyszłych zmaganiach na boiskach LaLigi w barwach Realu Madryt lub FC Barcelony.

Popularne

Previous

Afimico Pululu wybiera reprezentację. Ma na stole dwie opcje

Selekcjoner przekonany w sprawie Afimico Pululu. „Zagra dla nas. Wkrótce do nas dołączy”

Flávio Paixão: To był najgorszy trener, którego miałem w Polsce

Iñaki Peña po rozmowach z nowym klubem! Rywal Wojciecha Szczęsnego rozchwytywany

„Tragiczna forma. Jutro powinien dostać bilet powrotny”. Ten transfer Legii Warszawa nie zdaje egzaminu

Górnik Zabrze zdecydował w sprawie Jana Urbana

Ukraiński piłkarz zszokował. Tyle zarabia w polskiej IV lidze

Ruch Chorzów nie wpuści kibiców Arki Gdynia. „W obawie o większy odsetek czystych paznokci...”

Next

Obaj giganci byli w przeszłości wymieniani jako potencjalni nowi pracodawcy Holendra i w obliczu jego otwartości mogą w niedalekim czasie przystąpić do ofensywy związanej z pozyskaniem go.

Kusząca dla nich może okazać się także kwota odstępnego konieczna do wydania za solidnej klasy zawodnika. Wynosi ona zaledwie 40 milionów euro, bo taką sumę ma zapisaną w kontrakcie obowiązującym do 30 czerwca 2028 roku.

W bieżących rozgrywkach zanotował trzy trafienia i dziesięć asyst w 39 meczach.