Harry Maguire dostał nowe życie od Rúbena Amorima. To było kluczowe

2025-01-14 00:55:19; Aktualizacja: 11 godzin temu
Harry Maguire dostał nowe życie od Rúbena Amorima. To było kluczowe Fot. Stefan Constantin 22 / Shutterstock.com
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Daily Mirror

Harry Maguire, w przypadku którego Manchester United skorzystał z opcji kontraktowej, ujawnił, co było decydujące i wpłynęło na poprawę jego gry.

Na początku miesiąca „Czerwone Diabły” poinformowały o przedłużeniu współpracy z zawodnikiem, którego dni wydawały się być policzone.

Harry Maguire otrzymał nowe życie od Rúbena Amorima i jest dla portugalskiego menedżera ważnym piłkarzem. Tym sposobem Anglik gra u blisko 40-latka regularnie.

Co było kluczowe w przemianie stopera?

– Rúben powiedział mi, że kiedy dowiedział się o opcji w moim kontrakcie, to nie wahał się ani chwili. Dało mi to pewność siebie i wiarę, że chcą mnie w klubie, chcą, abym był częścią tego projektu – wyznał defensor.

– Cieszę się, że tutaj jestem. Chcę być w tym klubie i walczyć o trofea – dodał.

Piłkarz w najnowszym wywiadzie pokusił się też o małe podsumowanie dotychczasowej kariery na Old Trafford.

– Myślę, że moje pierwsze dwa lata w Manchesterze United były najlepsze w mojej karierze. Teraz mam 31 lat, zbliżam się do 32. Wracam natomiast do tego poziomu. Uważam też, że byłem na takim poziomie w ubiegłym sezonie, więc możemy powiedzieć, że od 18 miesięcy gram dobrze dla tego klubu – zauważył.

– Nie ma wątpliwości, że miałem trudny rok w trakcie mojego trzeciego sezonu, kiedy przyszedł Ralf Rangnick. Nie byłem w najlepszej formie i wiem to. Wiedziałem, że muszę coś znaleźć w sobie, co pozwoli mi pozostać w tym klubie, a to ze względu na wymagania i wysokie standardy. Czuję, że znalazłem coś takiego. Pod względem psychicznym i fizycznym mam się dobrze – zapewnił.

Maguire w obecnym sezonie uzbierał łącznie 18 występów okraszonych golem przeciwko FC Porto.