Henry: Ja menedżerem Arsenalu? Nie będę asystentem przez całe życie!
2017-03-27 15:01:39; Aktualizacja: 7 lat temuThierry Henry nie wyklucza, że mógłby kiedyś poprowadzić Arsenal.
Wokół posady menedżera „Kanonierów” od dłuższego czasu narasta wiele spekulacji. Arsène Wenger miał otrzymać propozycję przedłużenie umowy na kolejne dwa lata, ale jego drużyna nie radzi sobie obecnie najlepiej i Francuz zwleka z podjęciem decyzji. W międzyczasie klub poszukuje kandydatów na następcę wieloletniego menedżera i jednym z nich jest Thierry Henry.
Legenda Arsenalu uczy się trenerskiego fachu i obecnie pełni funkcję asystenta selekcjonera reprezentacji Belgii, Roberto Martineza. Francuska redakcja „Canal+” przeprowadziła wywiad z byłym napastnikiem i pytała go, czy zgodziłby się przejąć schedę po Wengerze.
- To nie zależy tylko ode mnie, są pewne sprawy, które należy uszanować. Arsenal wciąż ma ważne miejsce w moim sercu - stwierdził Henry.Popularne
- Moje nazwisko jest wymieniane wśród potencjalnych następców Wengera, wiem o tym. Ale trudno jest mi o tym mówić, mam wielki szacunek do jego osiągnięć. Czy jestem gotów? Nie wiem, nikt tego nie wie, ale muszę też uczyć się nowych rzeczy. Nie będę asystentem do końca życia. Nie ustaliłem sobie konkretnego celu, ale chciałbym zostać szkoleniowcem i zrobię wszystko, by do tego dążyć. Na razie jednak dopiero się uczę.
Henry prawdopodobnie zostanie na obecnym stanowisku do końca Mistrzostw Świata w 2018 roku.