Hodgson: "Young poprowadzi odrodzenie na Anfield"
2010-07-04 16:02:22; Aktualizacja: 14 lat temuSkrzydłowy Aston Villi Ashley Young jest na szczycie listy życzeń Roy'a Hodgson'a, który chce dodać paru brytyjskich zawodników do składu Liverpoolu. <br><br> Hodgson przyznał, że jego nazwisko za mało zn(...)
Hodgson przyznał, że jego nazwisko za mało znaczy w świecie futbolu, aby mógł przekonać Steven'a Gerrard'a i Fernando Torres'a do pozostania dlatego sprawdzi w tym tygodniu, czy Martin O'Neill pozwoli odejść Young'owi.
Skrzydłowy, który w nadchodzący piątek będzie celebrował swoje 25 urodziny, od razu po przejściu z Watford za 10 milionów euro wywierał duży wpływ na grę The Villans. A po sprzedaży Benayoun'a, pozyskaniu Jovanovic'a i realizacji kolejnych transferowych domniemań (czytaj tutaj), Liverpool będzie miał dużo pracy w Melwood, aby właściwie przygotować się do nowego sezonu nie tracąc przy tym zgrania zespołu. Warto tez dodać, że The Reds zaopatrzyli wiele drużyn na turniej w RPA co będzie miało wpływ na kondycję zawodników.
Roy Hodgson zauważył, że waga wychowanków w drużynie musi wzrosnąć z uwagi na przepisy UEFA i Premier League. "Wierzę, że Liverpool próbował realizować to już wcześniej np. z Jonjo Shelvey'em, czy Raheem'em Sterling'iem, ale potrzeba czasu żeby wejść na rynek transferowy" - powiedział menedżer The Reds.
Opiekun klubu z miasta Beatlesów jest też świadomy zainteresowania osobą Steven'a Gerrard'a zgłaszanego przez Jose Mourinho i oczekuje w ramach wymiany przyjścia Rafael'a van der Vaart'a.