Reprezentant Nigerii przed zakończeniem zimowego okienka transferowego został sprzedany przez Watford do Changchun Yatai za 20 milionów funtów.
27-letni napastnik na łamach brytyjskich mediów zdradził, że nie zamierzał przenosić się do Chin i chciał zostać w Premier League, gdzie zainteresowanie jego usługami wyraziło kilka zespołów.
- Priorytetem dla mnie było pozostanie w Anglii. Chciał mnie West Bromwich Albion i Crystal Palace, ale Watford nie był zainteresowany ich ofertami. Tylko Changchun Yatai dał im tyle, ile oczekiwali. Rozumiem, że futbol to jest biznes i każdy klub chce osiągać zyski. Będę tu zarabiał dobre pieniądze, ale ja wolałem zostać w Premier League. W Anglii jest moja rodzina, dzieci chodzą do szkoły, mają swoje życie. Niełatwo jest nam teraz się przenosić, ale co mogliśmy zrobić? Życie idzie dalej - powiedział Ighalo.
Nigeryjczyk na mocy podpisanego kontraktu z chińskim klubem może liczyć na 190 tysięcy funtów tygodniowo.
Środkowy napastnik w trwającym sezonie nie zachwycał i zdobył dla Watfordu zaledwie dwa gole w 20 rozegranych meczach.