Iñaki Astiz nie zdiagnozował problemu Legii Warszawa. „Gdybym wiedział, to byśmy nie mieli takich wyników, jak obecnie”

2025-12-06 23:23:42; Aktualizacja: 3 godziny temu
Iñaki Astiz nie zdiagnozował problemu Legii Warszawa. „Gdybym wiedział, to byśmy nie mieli takich wyników, jak obecnie” Fot. Marcin Szymczyk/400mm.pl
Kajetan Dudzik
Kajetan Dudzik Źródło: Legia Warszawa

Legia Warszawa przegrała 0:2 z Piastem Gliwice w sobotnim meczu Ekstraklasy. Po kolejnym rozczarowującym wyniku Iñaki Astiz nie potrafił wskazać, gdzie leży problem stołecznej ekipy.

Powiedzieć, że Legia jest w rozsypce, to nic nie powiedzieć. „Wojskowi” od września nie cieszyli się ze zwycięstwa w Ekstraklasie i będą mieli już tylko jedną okazję w tym roku, żeby to zmienić.

Jeszcze przed fatalnym meczem z Piastem Gliwice, który zakończył się porażką stołecznego klubu 0:2, pojawiły się informacje, że Iñaki Astiz pozostanie tymczasowym trenerem drużyny przynajmniej do końca miesiąca.

Ta decyzja pokazuje, że w Warszawie nikt raczej nie liczy na to, że uda się ogłosić pozyskanie Marka Papszuna w najbliższym czasie.

Kibice Legii z pewnością nie będą zadowoleni, bo dorobek Astiza w roli pierwszego szkoleniowca zespołu to trzy remisy i cztery porażki.

Jakby tego było mało, wypowiedź Hiszpana po porażce z Piastem Gliwice wskazuje na to, że nawet on sam jest zagubiony.

- W czym jest problem? Gdybym wiedział, to byśmy nie mieli takich wyników, jak obecnie. Wydaje mi się, że każdy chce, ale czegoś brakuje. Od niedzieli może być inaczej – mam nadzieję, że piłkarze trochę rozmawiają, żeby coś pozmieniać. Wierzę w to, że w końcu się obudzimy i zmienimy tę passę - mówił dziennikarzom.

Trudno oczekiwać, by takie słowa wlały nadzieję w serca kibiców czy samych zawodników.

Legia może skończyć ten rok w strefie spadkowej Ekstraklasy i bez awansu do 1/16 finału Ligi Konferencji. Szkoleniowiec musi szybko coś wymyślić, by do tego nie doszło.