Isco coraz bliżej odejścia z Realu Madryt. Uczestnik Ligi Mistrzów gotów spełnić oczekiwania finansowe „Los Blancos”

W miniony weekend pojawiły się doniesienia mówiące o tym, że Isco jest jedną z opcji Milanu do zastąpienia Hakana Çalhanoğlu. Teraz „La Gazzetta dello Sport” pisze o skonkretyzowaniu planów włoskiej ekipy wobec Hiszpana.

Ofensywny pomocnik już od kilku dobrych lat jest łączony z przeprowadzką do nowego klubu. Najpierw sporo mówiło się o Manchesterze City, później Juventusie, a w międzyczasie pojawił się wątek zainteresowania Sevilli.

Teraz, gdy Stefano Pioli, trener wicemistrza Włoch, stracił Hakana Çalhanoğlu, nalega on na sprowadzenie godnego następcy.

W tym kontekście pojawiło się kilka nazwisk, jak Rusłan Malinowski, Dušan Tadić czy James Rodríguez. Jeden z najnowszych kandydatów to właśnie Isco.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Next

Początkowo, gdy pojawiły się doniesienia o pomyśle sprowadzenia Hiszpana na San Siro, wydawało się, że są to jedynie spekulacje. Dziś sprawa nabiera rozpędu.

„La Gazzetta dello Sport” przekazała, że po próbach z 2014, 2017 i 2018 roku pozyskania prawonożego gracza, w końcu „Rossonerich” stać na jego zakup. „Królewscy” wycenili go bowiem na 20 milionów euro i to kwota, która jest w zasięgu wicemistrza Włoch.

Druga kwestia to doskonałe relacje łączące oba kluby, a to, co zdaniem dziennika może przeważyć o dopięciu całej operacji na ostatni guzik, to osoba Carlo Ancelottiego. Włoski trener jest łącznikiem między obiema drużynami i z czystym sercem mógłby polecić 38-krotnemu reprezentantowi Hiszpanii przeprowadzkę do stolicy Lombardii.

Isco ma już 29 lat i na rok przed końcem umowy jest to najlepszy moment do zmiany pracodawcy.

Tymczasem zagraniczne media zwracają uwagę na pogawędkę Antonio Pintusa, trenera od przygotowania fizycznego, z Nacho Fernándezem. W zamieszczonym przez Real Madryt filmiku słychać, jak Włoch dwukrotnie mówi „Isco”, a Hiszpan odpowiada mu: „To już zrealizowane?”.

Wcześniej „Los Blancos” podali, że rozgrywającego brakuje na zajęciach z powodów rodzinnych, a wszystko odbyło się za zgodą szkoleniowca. Wspomniane słowa można zatem rozumieć dwojako.

Bez względu na interpretację, wydaje się, że istotnie coś jest na rzecz, a po różnego rodzaju plotkach, wybór powracającego do Ligi Mistrzów Milanu może paść na Isco.

Piłkarz znany z doskonałej techniki poprzednie rozgrywki zamknął z dorobkiem 29 występów i dwóch asyst.