Jacek Magiera zabrał głos w sprawie Patryka Klimali

Obecna sytuacja Patryka Klimali w Śląsku Wrocław jest mocno skomplikowana. Jacek Magiera już od jakiegoś czasu nie widzi dla niego miejsca w swoim zespole, co potwierdził również w rozmowie z Canal+ Sport po ligowym spotkaniu z Widzewem Łódź.

Patryk Klimala na transfer do Śląska Wrocław zdecydował się pod koniec ubiegłego roku. Początki w nowym otoczeniu nie były dla niego łatwe, choć trener Jacek Magiera wielokrotnie wyciągał do niego pomocną dłoń i wraz ze swoim sztabem mocno liczył na magiczne odblokowanie napastnika.

Doświadczony szkoleniowiec urzędujących wicemistrzów Polski w pewnym momencie stracił jednak cierpliwość i tym samym wysłał 26-latka do trzecioligowych rezerw. Ten w pierwszym meczu zanotował trzy trafienia. W mediach natomiast pojawiły się spekulacje, że w jego umowie, w ramach której miałby inkasować 160 tysięcy złotych miesięcznie, jest zapis gwarantujący mu premie za strzelone gole nawet w zespole rezerw.

Dyrektor sportowy klubu David Balda wyjaśnił jednak, że pogłoski te są nieprawdziwe, dlatego temat nieco ucichł. Wciąż jednak niektórzy zastanawiają się, czy Klimala ma jeszcze szanse powrotu do pierwszego zespołu Śląska, który wyraźnie potrzebuje ofensywnych wzmocnień?

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

O tym po niedzielnym remisie 0-0 z Widzewem Łódź wypowiedział się trener Magiera. W rozmowie z Canal+ Sport jasno zakomunikował on, że na ten moment drugim napastnikiem Śląska jest powracający po problemach zdrowotnych Junior Eyamba.

- Jutro już na treningu będzie Junior Eyamba i to jest nasz drugi napastnik, który będzie walczył o miejsce w składzie z Sebastianem Musiolikiem - powiedział.

Eyamba do Wrocławia trafił tego lata, przenosząc się z BSC Young Boys U-21. Podczas przedsezonowych przygotowań doznał on jednak kontuzji, która wyeliminowała go ze wszystkich dotychczasowych spotkań.