Jagiellonia Białystok prowadziła zaawansowane negocjacje w sprawie pozyskania następcy Bartłomieja Wdowika, ale transferu na razie nie będzie
2024-06-29 22:33:55; Aktualizacja: 4 miesiące temuWładze Jagiellonii Białystok pracowały nad sprowadzeniem do klubu Shunkiego Higashiego, ale piłkarz z Japonii przynajmniej na razie do niej nie trafi - przekazał Sebastian Staszewski z TVP Sport.
Zespół Jagiellonii Białystok jako mistrz Polski przygotowuje się do eliminacji Ligi Mistrzów. Wiadomo już, że będzie sobie radził w nich bez Bartłomieja Wdowika. Zawodnik wybrany najlepszym obrońcą Ekstraklasy został sprzedany do Bragi. Podstawowa kwota transferu wyniosła 1,5 miliona euro, ale mogą ją zwiększyć bonusy.
Zgodnie z doniesieniami Sebastiana Staszewskiego kandydatem na następcę jednokrotnego reprezentanta Polski w szeregach „Jagi” był Shunki Higashi.
Jak czytamy, białostoczanie prowadzili zaawansowane rozmowy z jego klubem - Sanfrecce Hiroshima. Z kilku powodów negocjacje zostały jednak zakończone i na razie Azjata nie zawita do drużyny z województwa podlaskiego. Jej działacze mają na liście innych graczy. Kogo dokładnie - tego nie wiadomo.Popularne
Higashi ma 23 lata. W sezonie 2024 lewy wahadłowy rozegrał 20 meczów w J1 League, notując cztery asysty. Jego całkowity dotychczasowy dorobek w barwach ekipy z Hiroshimy wynosi 192 spotkania, 13 bramek i 20 ostatnich podań. Jego drużyna zajmuje obecnie czwarte miejsce w tabeli japońskiej ekstraklasy.
Piłkarz ma na koncie występy w reprezentacjach swojego kraju U-15, U-18 oraz U-20.
Dotychczas „Jaga” potwierdziła letnie transfery Lamine'a Diaby'ego-Fadigi, Maksymiliana Stryjka oraz Filipa Wolskiego.
🆕🚨Shunki Higashi, który miał zostać następcą Bartłomieja Wdowika w @Jagiellonia1920, na razie nie trafi do Białegostoku. Negocjacje z japońskim obrońcą Sanfrecce Hiroszima były bardzo zaawansowane, ale na razie - z kilku powodów - zostały zakończone. Jaga ma innych kandydatów.
— Sebastian Staszewski (@s_staszewski) June 29, 2024