Jak było naprawdę? Niskorosły uczestnik urodzin Lamine'a Yamala zabrał głos
2025-07-14 18:46:51; Aktualizacja: 1 godzina temu
Impreza urodzinowa Lamine'a Yamala, choć nie mogła być nagrywana, to i tak jest jednym z czołowych tematów mediów sportowych w poniedziałek. Wszystko przez zatrudnienie przy okazji przyjęcia artystów niskorosłych. Teraz jedna z tych osób postanowiła zabrać głos.
Lamine Yamal to niekwestionowana gwiazda światowego futbolu, a także prawdopodobnie organizator największej imprezy osiemnastkowej tego roku. Zainteresowanie wydarzeniem było ogromne, a wiedzieli o jej szczegółach wyłącznie wtajemniczeni. Uniemożliwiono nagrywanie, jak i zapisywanie tego, co działo się w ramach przyjęcia.
Mimo to wyciekły pewne fakty, a jeden z nich to zatrudnienie do obsługi osób niskorosłych.
Z tego powodu stowarzyszenie na rzecz ochrony osób z achondroplazją i innymi dysplazjami szkieletowymi z karłowatością (ADEE) podejmie kroki prawne przeciwko Lamine'owi Yamalowi za zatrudnienie osób niskorosłych na swojej imprezie urodzinowej.Popularne
Teraz do sprawy postanowił odnieść się jeden z artystów z niskorosłością.
- Nikt nas nie obraził; pozwólcie nam pracować w spokoju. Nie rozumiem, skąd tyle szumu wokół tego. Jesteśmy po prostu normalnymi ludźmi, którzy robią to, co chcą, w całkowicie legalny sposób - zaczął.
- Od kilku lat ci ludzie nam szkodzą. Chcą nam zabronić pracy, którą kochamy, i w żadnym wypadku nie zaoferowali pracy ani kursów osobom dotkniętym tą chorobą. Pracujemy jako artyści estradowi. Dlaczego nie możemy tego robić? Z powodu naszej kondycji fizycznej - pyta na łamach RAC 1.
- Tańczymy, rozdajemy drinki, czarujemy… jest wiele rodzajów pokazów. Wszyscy świetnie się bawili. Całe to zamieszanie zaczęło się właśnie dlatego, że to była impreza Lamine'a Yamala - dodał.