Jakub Kiwior poza kadrą Arsenalu na mecz. Transfer o krok?! [OFICJALNIE]
2024-08-17 15:48:23; Aktualizacja: 3 miesiące temuJakub Kiwior nie znalazł się w kadrze Arsenalu na mecz Premier League z Wolverhampton Wanderers. Stoper nie jest jednak kontuzjowany, o czym informuje Fabrizio Romano. Dlaczego reprezentant Polski nie wystąpi w meczu swojej drużyny? Czym to jest podyktowane? Czy szykuje się zatem transfer z wicemistrza Anglii?
W piątek rozpoczęto zmagania w ramach Premier League, a za nami już dwa starcia z udziałem Manchesteru United czy Liverpoolu. Obie te ekipy wygrały swoje starcia i teraz ze spokojem mogą spoglądać na to, co zrobią przeciwnicy. W sobotę do gry wkracza Arsenal, czyli de facto jeden z głównych kandydatów do zdobycia mistrzostwa Anglii.
Na sam początek piłkarze prowadzeni przez Mikela Artetę zmierzą się na własnym stadionie z Wolverhampton Wanderers i niewątpliwie wystąpią tu w roli faworyta. Hiszpan desygnował zestawienie, w którym próżno szukać miejsca dla Jakuba Kiwiora. Dlaczego nie ma reprezentanta Polski
Jak wynika z informacji podawanych przez Fabrizio Romano, decyzja szkoleniowca wcale nie wynika z problemów zdrowotnych. Jest wyłącznie podyktowana inwencją Artety. Ten w tej chwili nie widzi potrzeby, by korzystać z usług byłego piłkarza Spezii Calcio.Popularne
Niewykluczone zatem, że w kuluarach toczą się rozmowy, co do transferu Polaka. W obliczu przyjścia do klubu Riccardo Calafioriego z Bologny, Kiwior może mieć problem z regularnymi występami. Jak na razie jednak żadne negocjacje nie są zaawansowane, a do zamknięcia okna pozostały jeszcze niecałe dwa tygodnie.
🚨🔴⚪️ Jakub Kiwior, out of Arsenal squad for technical decision. No injury.
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) August 17, 2024
He could still leave before the end of the transfer window but nothing close yet with any club, I’m told. Open situation. pic.twitter.com/0rKi4dHhtF
Gdzie w takim razie może trafić Polak? Tu na myśl przychodzi przede wszystkim liga włoska. Do tej pory w mediach łączono go między innymi z Juventusem, AC Milanem czy Napoli. Wydaje się, że największe szanse ma pierwsza z tych ekip. Tam bowiem trenerem jest Thiago Motta, który doskonale zna Kiwiora i chętnie widziałby go w swoich barwach. Tym bardziej po fiasko rozmów z Jeanem-Clairem Todibo.
Uczestnik EURO 2024 trafił do Arsenalu ze Spezii Calcio w styczniu 2023 roku za niecałe 20 milionów euro. Od tamtej pory może pochwalić się łącznie 38 spotkaniami, w których strzelił dwa gole i dorzucił do tego trzy asysty. Kontrakt ma ważny do 30 czerwca 2028 roku.