Jakub Piotrowski zapytany o głośny transfer. „W każdym momencie może coś ruszyć. Wszystko jest możliwe”
2024-06-03 09:49:43; Aktualizacja: 3 miesiące temu
Jakub Piotrowski po udanym sezonie w Łudogorcu Razgrad przygotowuje się do występu na Mistrzostwach Europy. W tle przewija się mnóstwo wiadomości o letnim transferze reprezentanta Polski, o co zapytał go Piotr Koźmiński z „WP Sportowe Fakty”.
Piotrowski po odbiciu się od belgijskiej i niemieckiej piłki zdecydował się na transfer do Bułgarii, czego z pewnością dzisiaj nie żałuje. W barwach Łudogorca zanotował spory progres, stając się gwiazdą całej ligi. Dobra forma pozwoliła spełnić mu marzenie i zadebiutować w seniorskiej reprezentacji Polski.
Za 26-latkiem najlepszy sezon w karierze. Na przestrzeni 51 spotkań zanotował 17 bramek i sześć asyst. Warto pamiętać, że mowa tutaj o grającym głównie na szóstej pozycji zawodniku.
Powołanie wychowanka Chemika Bydgoszcz na Mistrzostwa Europy nie jest niczym zaskakującym. Michał Probierz darzy go sporym zaufaniem, stawiając na niego już pięciokrotnie. Popularne
Piotrowski przygotowuje się do udanego występu na niemieckim turnieju. Wokół niego nie jest jednak spokojnie. Od kilku tygodni sporo mówi się o głośnym transferze.
Wedle ostatnich doniesień niesprecyzowana drużyna z Bundesligi zaoferowała za niego siedem milionów euro. Bułgarzy oczekują co najmniej dziesięciu.
Piotr Koźmiński z „WP Sportowe Fakty” zapytał Piotrowskiego o najbliższą przyszłość.
- Na razie jest cisza, choć wiadomo, jak to jest z transferami. W każdym momencie może coś ruszyć. [...] Wszystko jest możliwe, ale nic nie jest przesądzone. Wiadomo, że Ludogorec może sobie wyobrazić, iż będę chciał iść dalej, rozwijać się. Ale jeszcze raz: to nie tak, że zapadły jakieś ostateczne decyzje - zaznaczył urodzony w Toruniu gracz.
- Jeśli miałoby dojść do transferu, to będę patrzył na klub, a nie na ligę. Czy pasuję do tej drużyny, co mogę jej dać, jak postrzegają tam moją rolę. To będzie ważniejsze niż sama liga - dodał.
Cały wywiad dostępny TUTAJ.
