James Rodríguez wspomina pobyt w Katarze: Byłem przerażony

James Rodríguez wspomina pobyt w Katarze: Byłem przerażony fot. SPP/SIPA USA/PressFocus
Karol Brandt
Karol Brandt
Źródło: Globo

James Rodríguez obecnie występuje w São Paulo FC. Kolumbijczyk w rozmowie z Globo opowiedział o swoich odczuciach dotyczących pobytu w katarskim Al-Rayyan.

Ofensywny pomocnik we wrześniu 2021 roku opuścił Europę i trafił do Kataru. Tam spędził 12 miesięcy.

Początkowo reprezentant Kolumbii pracował pod okiem Laurenta Blanca, ale po kilku miesiącach Francuz rozstał się z klubem.

W tym czasie James Rodríguez zdołał uzbierać 16 występów, które okrasił pięcioma trafieniami i siedmioma asystami. Pod względem indywidualnym był to zatem bardzo dobry wynik.

32-latek wyznał, że w Katarze nie czuł się najlepiej i miał mnóstwo zastrzeżeń do zasad tam panujących.

– Życie i kultura w Katarze są bardzo trudne, był to kraj, do którego ciężko było mi się przystosować. W branży piłkarskiej zawodnicy kąpią się razem nago, ale moi koledzy z drużyny powiedzieli mi: „Nie możesz tego robić”. Byłem przerażony – powiedział w rozmowie z Globo.

W kraju dominują wyznawcy Islamu. W tej religii je się prawą ręką, gdyż lewa przeznaczona jest do higieny intymnej.

– Tam wszyscy jedzą rękami i to też było dla mnie trudne. Podawali mi jedzenie, a ja mówiłem: „Nie, dziękuję”. Prosiłem o sztućce, a oni mówili, żebym jadł rękami, na co odpowiadałem: „Jesteście szaleni, nie będę jadł rękami” – zdradził.

Po opuszczeniu przedstawiciela Qatar Stars League rozgrywający występował w Olympiakosie, z którego odszedł w kwietniu. Od lipca oglądamy go w Brazylii.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Z nimi może zagrać Wisła Kraków w eliminacjach Ligi Europy Z nimi może zagrać Wisła Kraków w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy