Jan Bednarek uspokaja po kontuzjach w spotkaniu z Turcją. „W meczu towarzyskim nie warto ryzykować”

2024-06-10 22:53:43; Aktualizacja: 2 tygodnie temu
Jan Bednarek uspokaja po kontuzjach w spotkaniu z Turcją. „W meczu towarzyskim nie warto ryzykować” Fot. FotoPyK
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: TVP Sport

wypowiedział się na temat przebiegu wygranego ostatniego testu reprezentacji Polski nad Turcją (2:1) przed startem Mistrzostw Europy.

„Biało-Czerwoni” wygrali oba sprawdziany przed wyjazdem do Niemiec na Stadionie Narodowym i z podniesioną głową mogą przygotowywać się do pierwszego grupowego pojedynku z Holandią (16 czerwca o godzinie 15:00), o czym powiedział na gorąco Jan Bednarek.

- Te wygrane sparingu bardzo wiele nam dały. To były wartościowe sprawdziany z wysokiej jakości przeciwnikami, którzy dobrze operowali piłką. Mieliśmy bardzo wiele dobrych i wartościowych momentów. Bbardzo dobrze potrafiliśmy się zachować pod względem mentalnym. Potrafiliśmy się podnieść po straconej bramce z Turcją i wygraliśmy to spotkanie. Teraz z pokorą podchodzimy do turnieju. Wiemy, jak mamy grać i będziemy silną drużyną - powiedział defensor w rozmowie na antenie TVP Sport.

Jedyny niepokój przed nim w naszych strukturach budzą problemy zdrowotne Karola Świderskiego oraz Roberta Lewandowskiego, który opuścili pracy gry jeszcze w pierwszej połowie.

- Poczuli jakieś problemy. Lewandowski odczuł dwójkę. Wiemy, jakim jest zawodnikiem. Zna swój organizm i zdawał sobie sprawę, że w meczu towarzyskim nie warto ryzykować - zaczął obrońca.

- Urbański i Piątek pokazali, że są wartościowymi zmiennikami. Mamy nie tylko dobrą jedenastkę, ale też wartościowych zmienników - dodał.

Jan Bednarek w żadnym stopniu nie zachęcał do „pompowania balonika”, ale wierzy głęboko w to, że dotychczas wykonana praca z trenerem Michałem Probierzem przyniesie pozytywne skutki.

- Na turniej jedzie pewna siebie reprezentacja, która chce pokazać swój styl, nie chcemy pokazywać czegoś innego w tych ważnych meczach. Chcemy wyciągnąć wnioski i będziemy robić swoje. Mam nadzieję, że wyjdziemy z grupy i będziemy sprawiać radość naszym bliskim i kibicom - zakończył.