Jan Urban zabrał głos w sprawie kadrowej rewolucji w Górniku Zabrze

2024-07-02 07:27:30; Aktualizacja: 2 dni temu
Jan Urban zabrał głos w sprawie kadrowej rewolucji w Górniku Zabrze Fot. FotoPyK
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: Dziennik Zachodni

Jan Urban udzielił wywiadu „Dziennikowi Zachodniemu”, w którym poruszył, między innymi, kwestię dużych zmian w składzie drużyny w porównaniu do poprzedniego sezonu.

Sporo dzieje się w Górniku Zabrze w trakcie przerwy między sezonami. Z klubu odeszło wielu zawodników, którzy w poprzedniej kampanii stanowili o sile tego zespołu, mowa tutaj, chociażby o Danielu Bielicy, Danim Pacheco, Adriánie Kapráliku czy Sebastianie Musioliku.

Należy jednak przyznać, że w klubie szybko zadbano o sprowadzenie następców, bo ogłoszono już aż siedem transferów przychodzących, z których najciekawiej prezentują się Patrik Hellerbrand oraz Aleksander Buksa.

Jak na taką rewolucję w kadrze zapatruje się szkoleniowiec zabrzan, Jan Urban? Wyjaśnił to w trakcie wywiadu dla „Dziennika Zachodniego”.

- Na dobrą sprawę mamy do czynienia ze zmianami jeden za jeden. Odeszło ośmiu zawodników, przyszło siedmiu, niewykluczone, że jeszcze coś się wydarzy. Nie wszystko od nas zależało. Daniel Bielica postanowił nie przedłużać kontraktu, z Danim Pacheco i Borisem Sekuliciem my nie przedłużyliśmy. Adrián Kaprálik i Szymon Czyż wrócili do swoich klubów, bo byli do nas wypożyczeni. Z Sebastianem Musiolikiem, Michalem Sipľakiem i Kostasem Triantafyllopoulosem podjęliśmy decyzję o rozwiązaniu kontraktów. Jest też temat odejścia Damiana Rasaka, ale nie lubię mówić o czymś, co się jeszcze nie wydarzyło - powiedział 62-latek.

Szkoleniowiec został też zapytany, czy taka liczba zmian może mieć pływ na gorszy początek sezonu w wykonaniu „Trójkolorowych”.

- Już pan wieszczy kłopoty... Przed poprzednim sezonem też mieliśmy nowych piłkarzy, ale nasz problem na starcie bardziej wynikał z kontuzji Erika Janży czy Pacheco oraz faktu, że zawodnicy dołączali tuż przed startem ligi. Teraz nowi piłkarze już z nami są, pojechali na obóz, mam wrażenie, że mamy więcej czasu niż wtedy. Ale o regularność na początku może być nieco trudniej - stwierdził Urban.

Jak się okazało, pomimo kadrowej rewolucji, nie zmienia się plan szkoleniowca na to, jak ma grać Górnik Zabrze.

- Piłkę atrakcyjną dla kibiców, kombinacyjną, techniczną, ale i efektywną. Szukam takiej właśnie regularności - zadeklarował 62-latek.

Cały wywiad ze szkoleniowcem „Trójkolorowych” dostępny jest tutaj.