Jarosław Królewski potwierdził. Były gracz Realu Madryt zaproponowany Wiśle Kraków

Ciekawe kandydatury trafiły w ostatnim czasie do Wisły Kraków. Jak potwierdził Jarosław Królewski, oprócz Jérôme'a Boatenga „Biała Gwiazda” miała szansę zakontraktować Jesé Rodrígueza, a więc byłego gracza Realu Madryt.

Jesé Rodríguez uchodził swego czasu za wielki talent. Po fantastycznych występach w Castilli dostał on w końcu szansę w pierwszym zespole Realu Madryt. Początki miał znakomite. Podczas kampanii 2013/2014 zanotował osiem bramek i sześć asyst. Niestety, wspomniane rozgrywki skończyły się dla niego pechowo.

W marcu 2014 roku skrzydłowy zerwał więzadło krzyżowe. Nigdy już nie wrócił do dawnej dyspozycji.

Przez następne lata Jesé występował dla Paris Saint-Germain, Stoke City, Realu Betis, Ankaragücü, Sampdorii, Coritiby, Johor DT czy w końcu Las Palmas.

Popularne

Previous

Kamil Jóźwiak wrócił do Ekstraklasy. „Nie jest dobrze. Człapiąca katastrofa”

Jest bez klubu, Ekstraklasa powinna po niego ruszyć? „Potencjał na absolutną gwiazdę”

To prawdopodobnie nowy najlepiej zarabiający piłkarz w Ekstraklasie

Jan Urban na meczu, a on zagrał jak z nut. Szykuje się powrót do reprezentacji Polski?!

To on będzie nowym trenerem Pogoni Szczecin?!

„Dziwiłem się, że w Wiśle Kraków miał tak mało szans”. Jan Urban pod wrażeniem tego piłkarza

„Nie jest wykluczone, że w pewnym momencie przejmie Wisłę Kraków”

Szykuje się debiut w Legii Warszawa?!

Next

32-latek rozpoczął bieżący sezon w barwach drugoligowca z Balearów. Najczęściej nie łapie się jednak do składu.

Co ciekawe, niedawno Jesé rozważał możliwość kontynuowania kariery na polskich boiskach. Jego kandydatura znalazła się w biurach Wisły Kraków. Jarosław Królewski potwierdził słowa Vullneta Bashy, który wspomniał o tym pierwszy w rozmowie z TVP Sport.

True https://t.co/UP30rtR4zK

— Jarosław Królewski (@jarokrolewski) September 19, 2025

Swoje usługi zaproponował liderowi zaplecza Ekstraklasy również wspomniany wcześniej Jérôme Boateng. Obydwaj nie znaleźli jednak uznania w oczach działaczy z Reymonta.