Jarosław Królewski z konkretnym celem dla Wisły Kraków na resztę sezonu. „Każdy inny wynik będzie porażką”

Kibice Wisły zdążyli już wystarczająco się nacierpieć na początku lat 20-tych bieżącego stulecia. Ich ulubieńcy kampanię 2021/2022 zakończyli spadkiem do pierwszej ligi. Rok później także zawiedli, przegrywając walkę o bezpośredni awans, a następnie w półfinale baraży z Puszczą Niepołomice.

Minionego lata ekipa ze stolicy Małopolski dokonała solidnych wzmocnień, aby koszmar stał się przeszłością. Rundę wiosenną zakończyła jednak także poniżej oczekiwań – na piątej pozycji, choć z niewielką stratą (trzy punkty) do drugiego GKS-u Tychy.

Po wznowieniu rundy wiosennej cel dla krakowian pozostaje niezmienny, jasny i klarowny, o czym zapewnił sam Królewski.

„Oczywistym jest, że celem dla Wisły Kraków w tym sezonie jest awans” – zaczął prezes.

„Każdy inny wynik niż awans będzie porażką sportową i organizacyjną. [...] Trzeba w sporcie również dorastać, mierzyć się z rolą faworyta i iść po swoje. Wygrywanie zawsze związane jest z presją, niepewnością i ciężką pracą. Zarówno w sporcie, w biznesie czy w życiu. Zeszła runda nauczyła nas wiele” – dodał.

„Dodatkowo (celem jest) niespodzianka w Pucharze Polski, który zawsze traktowaliśmy w przeszłości niepriorytetowo, a na tym poziomie to już nie jest faza rekreacyjna” – nadmienił.

Aktualnie podopieczni Alberta Rudé przebywają na zgrupowaniu przygotowawczym w tureckim Belek. Do akcji na zapleczu polskiej elity powrócą 18 lutego, udając się na wyjazd do Stali Rzeszów.

Z kolei dziesięć dni później w ramach ćwierćfinału Pucharu Polski 13-krotny mistrz kraju podejmie Widzew Łódź.

Wielu dopytuje, więc wyjaśniam w kontekście celów na ten sezon.

Oczywistym jest, że celem dla @WislaKrakowSA w tym sezonie jest awans 🔵⚪️🔴 i dodatkowo niespodzianka w Pucharze Polski, który zawsze traktowaliśmy w przeszłości niepriorytetowo - a na tym poziomie to już nie jest… pic.twitter.com/N7PdTRSpx9

— Jaroslaw Krolewski (@jarokrolewski) January 22, 2024