Jarosław Królewski zmienił plany. Wisła Kraków zrealizuje wyczekiwany cel szybciej, niż zakładał?

Wisła Kraków od dwóch sezonów walczy o powrót do Ekstraklasy. W rozmowie na łamach TVP Sport prezes klubu Jarosław Królewski przyznał, że w momencie zatrudnienia trenera Kazimierza Moskala celem był awans w perspektywie dwóch lat. Plany zmieniły się wraz z przyjściem Mariusza Jopa, za kadencji którego „Biała Gwiazda” już podczas trwającego sezonu ma walczyć o uzyskanie promocji do krajowej elity.

Wisła Kraków od dwóch lat bezskutecznie stara się wrócić na najwyższy szczebel polskich rozgrywek.

Przed startem trwającego sezonu misję wywalczenia awansu powierzono w ręce Kazimierza Moskala. Doświadczony szkoleniowiec na stanowisku opiekuna drużyny przetrwał jednak niecałe cztery miesiące.

Wkrótce nowym trenerem został Mariusz Jop. 

Popularne

Previous

OFICJALNIE: Legia Warszawa z komunikatem w sprawie Maxiego Oyedele

„Chcę Nicolę Zalewskiego”. Legendarny trener naciska na transfer reprezentanta Polski

OFICJALNIE: Legia Warszawa z nowym zawodnikiem na Dinamo Mińsk. Reakcja na kontuzję

Chce odejść. Kluby z Ekstraklasy zacierają na niego ręce

Arkadiusz Milik myśli o sentymentalnym transferze?! To byłby absolutny hit

Chciała go Legia Warszawa, teraz on zachwyca cały świat. Zaraz może kosztować 100 milionów euro

Legia Warszawa straciła do niego cierpliwość?! „Duże ciśnienie na pozbycie się go”

Kamil Grabara na celowniku giganta. „To nie fikcja”

Next

Za kadencji 46-latka drużyna ze stolicy Małopolski wyraźnie poprawiła swoje wyniki na krajowym podwórku. Obecnie jej strata do strefy barażowej wynosi już tylko pięć punktów, a jednocześnie trzeba pamiętać, że „Biała Gwiazda” ma jeszcze dwa mecze w zanadrzu.

- Muszę przyznać, że naszym celem przed sezonem, gdy zatrudnialiśmy trenera Kazimierza Moskala, był powrót do Ekstraklasy w perspektywie dwóch lat. Po zmianie szkoleniowca ten cel został zmodyfikowany. Odkąd zespół prowadzi duet Mariusz Jop i Michał Siwierski te plany uległy zmianie. Chcemy awansować w tym sezonie i to jest dla nas najważniejsze. Nie zmienia to jednak faktu, że Puchar Polski jest dla nas również bardzo ważny. Do finału zostały tak naprawdę trzy mecze. Ktoś powie, że aż trzy, a ktoś inny, że raptem trzy spotkania. Moim zdaniem możemy ponownie zagrać w finale Pucharu Polski przy okazji walki w I lidze - powiedział prezes Jarosław Królewski w rozmowie dla TVP Sport.

Cała rozmowa z Jarosławem Królewskim jest dostępna TUTAJ.