Spekulacje na temat powstania Superligi ciągną się już od kilku dobrych lat i przez ten czas przysporzyły w piłkarskim otoczeniu wiele kontrowersji. Nowe rozgrywki, które miałyby być konkurencją dla obecnej Ligi Mistrzów, mają zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. W tej drugiej grupie znajduje się między innymi obecny szef hiszpańskiej LaLigi - Javier Tebas.
W wywiadzie udzielonym dla „El Mundo” Tebas nie gryzł się w język i w krytyczny sposób wyraził swoje zdanie na temat tworu Superligi. Oberwało się również Florentino Pérezowi, który jest jednym z pomysłodawców tych rozgrywek.
- Uważam Superligę za fałszywy projekt. To wszystko jest kłamstwem, w tym Florentino Pérez, który twierdzi, że Superliga nie zaszkodzi ligom krajowym, wiedząc, że tak będzie - oznajmił
Hiszpan przyznał również, że jeśli Superliga ujrzy światło dzienne, to podejmie on decyzję o dymisji z obecnej funkcji prezesa LaLigi.
- Jeśli dojdzie do powstania Superligi, to podam się do dymisji. Hiszpański futbol będzie mieć przez to ogromne problemy ekonomiczne. Dochody spadłyby aż o połowę. Nie mogę trwać w czymś, co ostatecznie skończyłoby się katastrofą - podsumował Tebas.