Jesé Rodríguez o planach na przyszłość. Ambitnie
2022-12-30 08:23:25; Aktualizacja: 1 rok temuByły napastnik Realu Madryt, Jesé Rodríguez, od lata występuje w Turcji, gdzie błysnął ostatnio świetnym występem. Hiszpan w obszernym wywiadzie z Cadena SER zdradził swoje plany na przyszłość, które wiążą się z trenerką.
29-letni Kanaryjczyk zdecydowanie nie spełni już w pełni swojego potencjału. Skrzydłowy już jako dziecko trafił do cantery wielkiego Realu Madryt, gdzie brylował we wszystkich kategoriach wiekowych.
Seniorski trykot „Królewskich” założył po raz pierwszy już w 2012 roku, otrzymując prezent za świetną formę w rezerwach. W następnym roku urodzony w Las Palmas zawodnik stał się pełnoprawnym członkiem pierwszego składu giganta światowej piłki. Występy byłego młodzieżowego reprezentacji Hiszpanii budziły podziw, lecz w najlepszym momencie Jesé spotkała tragedia.
W marciu 2014 roku przebojowy atakujący doznał całkowitego zerwania więzadła krzyżowego, co odciągnęło go od murawy na ponad 30 spotkań. Łącznie pauzował wtedy przez 232 dni. Jak się okazało, poważna kontuzja odcisnęła piętno na dalszej karierze Jesé.Popularne
Tej nie pomógł zdecydowanie również transfer do Paris Saint-Germain. We francuskiej stolicy Hiszpan sprawiał duże problemy, przez co sporą część kontraktu spędził na wypożyczeniach.
Od początku lipca bieżącego roku Jesé Rodríguez broni barw tureckiego MKE Ankaragücü. Na przestrzeni bieżącej kampanii reprezentował zespół z Ankary już w 16 spotkaniach, w których pięciokrotnie trafiał do siatki i dwa razy asystował.
Mimo że przed niespełnionym talentem prawdopodobnie kilka lat kariery, ten planuje już swą dalszą przyszłość. 29-latek chciałby po odwieszeniu butów na kołek zająć się trenowaniem.
- Czy tęsknię za hiszpańską piłką? Tęsknię, ponieważ zawsze mi się podobała i cały czas ją śledzę. Oglądam mecze Segunda División. Oglądam mecze Primera. Oglądam Premier League, inne ligi… Oglądam dużo futbolu. Być może ludzie myślą inaczej, ale kiedy zakończę karierę, to chciałbym zostać trenerem - zakomunikował dwukrotny zdobywca Ligi Mistrzów.