„José Mourinho na pewno nie poprowadzi naszego klubu”

José Mourinho w SSC Napoli? Aurelio De Laurentiis, prezydent włoskiego klubu zapewnił, że ten ruch nie będzie miał miejsca.

Aktualnie za wyniki zespołu odpowiada Walter Mazzarri. Włoch jak dotąd nie zaskarbił sobie sympatii kibiców, a jest tak z powodu osiąganych wyników.

Spośród 13 spotkań „Błękitni” wygrali tylko pięć, notując porażki w finale Superpucharu Włoch czy 1/8 finału Pucharu Włoch.

Wydaje się, że cierpliwość charyzmatycznego sternika klubu może się skończyć po pierwszym występie ekipy w 1/8 finału Ligi Mistrzów.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Nie brakuje przy tym spekulacji, że być może Aurelio De Laurentiis zdecyduje się na zmianę nieco wcześniej. Na rynku od niedawna jest bardzo atrakcyjna kandydatura w postaci José Mourinho.

Usługi Portugalczyka SSC Napoli zaoferował Jorge Mendes, jego agent.

Co o tym sądzi prezydent klubu? Wyklucza, aby „The Special One” przejął mistrza Włoch.

– Mourinho? Jego przyszłość na pewno nie będzie związana z Napoli. Nie mamy z nim nic wspólnego. Jest bardzo miły. Był w Romie, teraz nie ma klubu, ale nawet nie wiem, czy może objąć inny zespół – stwierdził.

– To oczywiście świetny trener, bardzo miły, porywczy i opowiadający historię pewnego rodzaju futbolu. Naprawdę bardzo go lubię, ale myślę, że jego przeznaczenie będzie daleko od Włoch, a już na pewno nie w Napoli – dodał.

Po opuszczeniu Stadio Olimpico „Mou” został połączony z Al-Szabab, ale plotki szybko zostały zdementowane u źródła. Opcją nie wydaje się być również Stadio Diego Armando Maradona.