Julian Nagelsmann zdradza. To rola Toniego Kroosa

2024-02-23 18:49:24; Aktualizacja: 8 miesięcy temu
Julian Nagelsmann zdradza. To rola Toniego Kroosa Fot. katatonia82 / Shutterstock.com
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Der Spiegel

Julian Nagelsmann, selekcjoner reprezentacji Niemiec, skomentował decyzję Toniego Kroosa o powrocie do kadry narodowej.

Gwiazdor Realu Madryt opuścił reprezentację po EURO 2020 i początkowo nie było widać tego efektów. W swoim pierwszym sezonie środkowy pomocnik zbierał krytykę, a słabsze momenty w grze dostrzegał również Carlo Ancelotti, który umiejętnie zarządzał jego minutami.

Z czasem doświadczony zawodnik zaczął prezentować się coraz lepiej i w związku z tym doszło do przedłużenia współpracy pomiędzy nim a Realem Madryt.

Podczas bieżącej kampanii Toni Kroos wręcz błyszczy, dlatego nie zabrakło głosów o tym, że być może warto byłoby nakłonić go do powrotu na międzynarodowy poziom.

Ruszyły rozmowy, w których lobbował między innymi Antonio Rüdiger.

W czwartek 34-latek poinformował o podjęciu decyzji w sprawie ponownych występów dla reprezentacji Niemiec.

Radości z tego faktu nie ukrywa Julian Nagelsmann, który znalazł już nawet dla niego miejsce na boisku.

– Odbyliśmy ze sobą owocne i intensywne rozmowy. Toni ma jasny obraz sytuacji naszej kadry. Z każdą kolejną rozmową wyczuwałem z jego strony rosnący entuzjazm co do obecności na mistrzostwach Europy, podczas których będziemy gospodarzem – wyznał w wywiadzie dla „Der Spiegel”.

– Kroos idealnie wpasuje się w zespół, jaki mamy w głowie, jako łącznik w środku pola. Przyda nam się ze względu na swoje doświadczenie i rutynę. Kroos odgrywa szczególną rolę w swoim klubie, Realu Madryt, gdzie dyryguje młodymi piłkarzami i pokazuje im, jak mogą razem współpracować jako część zespołu. To ktoś, kto zachowa spokój nawet w zaciętym meczu na Mistrzostwach Europy i z kim zawsze można grać bez względu na presję – zauważył.

Jak będą wyglądać „Orły” z Kroosem w składzie?

– Kimmich? Grałby na prawej stronie obrony nawet wtedy, gdyby Kroos nie wrócił. Będziemy mieć w składzie więcej graczy takich jak Pascal Groß, którzy również rzucają się na innych i którzy są mniej zainteresowani błyszczeniem świetnym podaniem. Może nie mają absolutnie najwyższej jakości, ale wnoszą na boisko kilka procent więcej charakteru – stwierdził.

Przed Niemcami dwa sparingi. 23 marca zmierzą się z Francją, a trzy dni później ich rywalem będzie Holandia.