Władze „Starej Damy” przeczesują rynek w celu znalezienia nowego jakościowego środkowego pomocnika. Pozycja ta w związku z kontuzjami Paula Pogby i Westona McKennie’ego jawi się jako newralgiczny punkt, który trzeba szybko wzmocnić.
Do tej pory głównym kandydatem do tej roli był Leandro Paredes z Paris Saint-Germain. Argentyńczyk do ewentualnego powrotu na Półwysep Apeniński zapatruje się z optymizmem, lecz wszystko zależy finalnie od paryżan.
Obydwa kluby prowadzą od pewnego czasu w tej sprawie rozmowy, aczkolwiek te nie przebiegają dynamicznie, co wywołuje u Włochów niepewność. Dlatego ci rozglądają się za innymi opcjami, zatrzymując swój wzrok na Davide Frattesim z Sassuolo.
22-latek wcześniej łączony był już z Milanem i AS Romą, lecz wysokie oczekiwania ekipy z Mapei Stadium skutecznie wyhamowały ich zapędy. Teraz swojej szansy poszuka Juventus, który nawiązał już pierwsze negocjacje w tej sprawie, licząc na osiągnięcie z drugą stroną wstępnego porozumienia.
Davide Frattesi uznawany jest przez wielu za wielki talent, mogący w przyszłości stanowić o sile włoskiej kadry. Młody środkowy pomocnik na seniorskim poziomie zanotował już 120 gier, broniąc barw Empoli, Monzy i w końcu Sassuolo.
W minionej kampanii był kluczową postacią swojej drużyny, w której koszulce wybiegał 39 razy, okraszając te występy czterema trafieniami i czterema asystami.
Frattesi swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiał w Lazio, skąd odszedł do lokalnej Romy. Obydwie ekipy nie dały chłopakowi okazji do debiutu w pierwszej kadrze.