Już wiadomo, co z Wojciechem Szczęsnym na El Clásico?!

2025-01-11 14:08:16; Aktualizacja: 50 minut temu
Już wiadomo, co z Wojciechem Szczęsnym na El Clásico?! Fot. Maciej Rogowski Photo / Shutterstock.com
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Fernando Polo, Roger Torelló [Mundo Deportivo]

Ostateczną odpowiedź na to, czy Wojciech Szczęsny zagra w finale Superpucharu Hiszpanii pomiędzy Barceloną a Realem Madryt poznamy w niedzielny wieczór. Fernando Polo i Roger Torelló z „Mundo Deportivo” twierdzą jednak, że tak właśnie będzie i Polak pojawi się na murawie.

Wojciech Szczęsny trafił do Barcelony na początku października, co było efektem odniesienia poważnej kontuzji kolana przez Marca-André ter Stegena. Wielu polskich kibiców liczyło na szybki debiut byłego bramkarza między innymi Arsenalu i Juventusu w nowych barwach, ale trzeba było na to trochę poczekać. Hans-Dieter Flick zaufał bowiem Iñakiemu Peñy.

Polak w końcu pojawił się na murawie 4 stycznia. Niemiecki szkoleniowiec wystawił go w podstawowym składzie na starcie z czwartoligowym UD Barbastro w Pucharze Króla. Katalońska drużyna pewnie triumfowała 4:0.

***

300 złotych za triumf Barcelony lub Realu Madryt. I 50 po każdym strzale obronionym przez Wojciecha Szczęsnego!

***

Na odbywający się cztery dni później półfinał Superpucharu Hiszpanii do jedenastki miał wrócić Peña, ale... spóźnił się na przedmeczową odprawę. W efekcie od pierwszej minuty przeciwko Athletic Club wystąpił Szczęsny. Jego ekipa pokonała rywala 2:0 i weszła do finału.

W nim w niedzielę zmierzy się z Realem Madryt. Flick na konferencji prasowej nie zamierzał robić wyjątku i nie odpowiedział na pytanie o to, kogo zobaczymy w składzie. Zdaniem dziennikarzy „Mundo Deportivo” zagrać ma jednak Szczęsny.

Jak czytamy, 34-latek wywarł bardzo pozytywne wrażenie na sztabie szkoleniowym po występie z rywalem notowanym zdecydowanie wyżej od Barbastro. Tyczy się to zarówno jego gry na linii, jak i nogami, a także ogólnej pewności na boisku.

Zobaczymy, czy te doniesienia się sprawdzą. Początek finału w Dżuddzie w niedzielę o 20:00.