Kacper Urbański ma „dżentelmeńską umowę” z Legią Warszawa. Dariusz Mioduski złożył obietnicę

2025-09-03 11:41:32; Aktualizacja: 3 godziny temu
Kacper Urbański ma „dżentelmeńską umowę” z Legią Warszawa. Dariusz Mioduski złożył obietnicę Fot. Legia Warszawa
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Meczyki.pl

Kacper Urbański będzie występował dla Legii Warszawa. Jak długo? Młody pomocnik otrzymał gwarancję od Dariusza Mioduskiego, że w przypadku pojawienia się interesującej oferty transfer do mocniejszego zespołu nie będzie blokowany - przekazał Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl.

Kacper Urbański postara się wrócić na dobre tory w barwach Legii. Młody pomocnik podczas prezentacji w warszawskim klubie jasno poinformował o swoich najbliższych celach. 

- Wybrałem Legię, ponieważ jestem głodny gry i wiem, co chcę osiągnąć. Moim celem jest wygrywanie – chcę zdobyć mistrzostwo Polski oraz dotrzeć do finału Ligi Konferencji UEFA. Wracam do Polski bogatszy o pięć lat doświadczeń zdobytych we Włoszech, które, jestem przekonany, pomogą mi w zdobywaniu punktów z tą drużyną. Jestem gotowy i nie mogę się doczekać, aby zdobywać bramki i asysty na Łazienkowskiej. Wiem, że Legia słynie z fantastycznej atmosfery na stadionie, która jest znana w całej Europie. Cieszę się, że będę mógł kontynuować karierę w tym miejscu i mam nadzieję, że moją grą będę dawał radość kibicom, bo to dla mnie najważniejsze. Gra w piłkę to dla mnie spełnienie, zarówno piłkarskie, jak i życiowe - wyjaśnił 20-latek.

Naturalnie Urbański nie porzucił marzeń o grze w topowych europejskich klubach. Legia ma być dla niego przystankiem i trampoliną. Z tego powodu mocno zależało mu, by otrzymać od nowego pracodawcy stosowne zapewnienie.

Jak przekazał Tomasz Włodarczyk, Dariusz Mioduski zawarł z jedenastokrotnym reprezentantem Polski „dżentelmeńską umowę”. 

„[...] Tu także jest dżentelmeńska umowa pomiędzy piłkarzem i Mioduskim: pojawi się odpowiednia oferta, to klub nie będzie go blokować za wszelką cenę” - napisał dziennikarz.

Legia zapłaci za 20-latka nieco ponad dwa miliony euro. Portal Transfermarkt.com już teraz wycenia go na sześć.