Kamil Grosicki zmarnował rzut karny. Mógł doprowadzić do wyrównania [WIDEO]

Domowy mecz Pogoni Szczecin z Zagłębiem Lubin rozpoczął się w dość nieoczekiwany sposób, bowiem jako pierwsi na prowadzenie wyszli goście.

Wszystko to za sprawą bramki Kacpra Chodyny, który w 21. minucie meczu pewnie wykorzystał rzut karny.

Podrażnieni piłkarze Pogoni nie zamierzali zwlekać i od razu po straconym golu ruszyli do ofensywy, by jak najszybciej odwrócić losy meczu.

Świetna okazja do tego nadarzyła się w 32. minucie, kiedy sędzia Krzysztof Jakubik odgwizdał drugi rzut karny, lecz tym razem na korzyść gospodarzy.

Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł etatowy wykonawca karnych, a więc Kamil Grosicki, który finalnie zmarnował tę wyśmienitą okazję do wyrównania wyniku.

Zamiary doświadczonego zawodnika idealnie wyczuł bramkarz Zagłębia Sokratis Dioudis, który pewnie złapał futbolówkę w swoje rękawice.

KAMIL GROSICKI NIE TRAFIA Z RZUTU KARNEGO! ❌ Sokratis Dioudis powstrzymuje lidera Pogoni Szczecin! 🤯

📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSl pic.twitter.com/LNDHwkENC1

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) March 10, 2024

Ostatecznie Zagłębie wygrało to spotkanie wynikiem 2:0, a więc zgodnie z pewnym przysłowiem niewykorzystana sytuacja się zemściła.