Kapitan Motoru Lublin bez wątpliwości. „On zmienił oblicze całego klubu”

Motor Lublin awansował w ubiegłym sezonie do Ekstraklasy. Choć uzyskanie promocji do CV może wpisać sobie trener Mateusz Stolarski, to nikt nie ma wątpliwości, że jest to także zasługa Gonçalo Feio, który prowadził drużynę przez większą część rozgrywek. W wywiadzie dla „Przeglądu Sportowego Onet” gracz Motoru, Piotr Ceglarz, opowiedział o tym, jak znaczący wpływ na rozwój całego klubu miała kadencja portugalskiego szkoleniowca.

Gonçalo Feio przyjął w kwietniu wakat w Legii Warszawa, zastępując Kostę Runjaicia. Przedtem 34-letni trener opowiadał jednak za wyniki Motoru Lublin, z którym najpierw wywalczył awans na zaplecze Ekstraklasy, a później bardzo dobrze radził sobie w rzeczonych rozgrywkach.

W przestrzeni publicznej nie brakuje opinii, że portugalski szkoleniowiec wzniósł klub na wyższy poziom. Gracze tegorocznego beniaminka niejednokrotnie w pozytywnych słowach wypowiadają się na temat byłego opiekuna zespołu. 

O pozytywny komentarz odnośnie pracy wykonanej przez Feio w Lublinie pokusił się również kapitan drużyny, Piotr Ceglarz, który udzielił wywiadu na łamach „Przeglądu Sportowego Onet”.

Popularne

Previous

Odrzucił Wisłę Kraków, przechodzi testy w klubie z Ekstraklasy

Liverpool wysłał prywatny odrzutowiec po Polaka. „Jürgen Klopp zaprosił mnie do swojego domu”

Tego jeszcze nie grali. „Afera paliwowa” w szeregach Lecha Poznań

Syn Lukasa Podolskiego z jasną deklaracją w sprawie Górnika Zabrze. Bardzo tego chce

OFICJALNIE: Bayern Monachium przekazał najnowsze wieści. Wiadomo, co z Harrym Kane'em

Szalony mecz reprezentacji Polski U-16 z Niemcami. Osiem goli

2,5 miliona euro! Legia Warszawa pobije rekord transferowy Ekstraklasy

Przegrał 3-5 z Legią Warszawa, teraz zastąpi Gonçalo Feio?!

Next

- On zmienił całe oblicze klubu, jego postrzeganie. Jedna osoba. Został sztab i trener Stolarski, a my cały czas rozwijamy pomysł na grę trenera Feio. Główny aspekt, który on wniósł, pozostał. I przede wszystkim drużyna. Naszą siłą jest właśnie ona. Jeżeli tak pozostanie, będzie dobrze.

- Przejął nas na ostatnim miejscu w drugiej lidze. Zresztą powiem ci tak szczerze, że jak byliśmy w strefie spadkowej i widziałem, jak klub funkcjonuje, to gdyby nie przyszli trenerzy Feio i Stolarski, nie byłoby mnie już zimą w Motorze. To nie szło w dobrym kierunku. Nie mogłem patrzeć, jak gramy w piłkę. Wegetacja - przyznał.

Gonçalo Feio poprowadził Motor Lublin w 54 meczach. Jego bilans to 34 zwycięstwa, dziesięć remisów i 13 porażek. Po odejściu ze stanowiska trenera zastąpił go dotychczasowy asystent, Mateusz Stolarski.

Cała rozmowa jest dostępna TUTAJ.