Karol Świderski pokonał dwukrotnie Gabriela Sloninę [WIDEO]
2022-09-18 09:03:26; Aktualizacja: 2 lata temuW nocy z soboty na niedzielę Charlotte FC pokonało Chicago Fire 3:2. Dubletem popisał się Karol Świderski.
Polak w styczniu opuścił Europę i wylądował w Major League Soccer. Jak na razie amerykańskich oraz kanadyjskich boiskach radzi on sobie całkiem nieźle.
25-latek przeciwko Chicago Fire nie tylko strzelił gola kontaktowego, ale i zdobył bramkę na wagę trzech punktów.
Rywalizacja w ramach 32. kolejki amerykańskiej ekstraklasy rozpoczęła się od trafienia Mauricio Pinedy, a po golu Jhona Durána z trzydziestej minuty było już 2:0 dla gospodarzy.Popularne
Goście za odrabianie start wzięli się w drugiej połowie zawodów. W 49. minucie piłka trafiła do siatki. Bramka Karola Świderskiego nie została jednak uznana, gdyż w tej samej akcji doszło do przewinienia.
Reprezentant biało-czerwonych na swoje trafienie musiał poczekać około 20 minut. Wówczas atakujący ustawiony tym razem na pozycji ofensywnego pomocnika odebrał podanie po rzucie rożnym i lewą nogą uderzył „pod ladę”.
W 75. minucie było już 2:2, a to za sprawą Nuno Santosa, któremu w sukurs podczas doliczonego czasu przyszedł „Świder”.
Były zawodnik PAOK-u wykazał się dużą przytomnością umysłu w polu karnym przeciwnika. Najpierw w poprzeczkę trafił Orrin McKinze Gaines, a gdy futbolówka trafiła do Polaka i jego uderzenie zostało zatrzymane przez obrońcę, wywiódł on rywali w pole i spróbował jeszcze raz. Tym razem Gabriel Slonina skapitulował.
Charlotte FC wygrało 3:2 i zajmuje dziesiąte miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej Major League Soccer.
[Gole Świderskiego od 2:29 oraz 3:32]