Kasımpaşa na pomoc tureckiej piłce. OFICJALNIE: Klub oddał rywalom za darmo pierwszego bramkarza i najlepszego strzelca

2020-08-18 16:58:45; Aktualizacja: 4 lata temu
Kasımpaşa na pomoc tureckiej piłce. OFICJALNIE: Klub oddał rywalom za darmo pierwszego bramkarza i najlepszego strzelca
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Kasımpaşa

Fatih Öztürk i Mame Thiam rozstali się z Kasımpaşą, a ich były już pracodawca podkreślił, że nie wziął z tego tytułu ani grosza. Wszystko po to, aby ratować… turecki futbol.

Piłka nożna nad Bosforem od kilku lat zmaga się z kryzysem finansowym, przez który liczba dużych transferów z innych zakątków Europy niewątpliwie maleje. Odstępstwem od tej reguły był angaż Radamela Falcao przez tamtejszy Galatasaray, ale późniejsze sygnały napływające z Turcji pokazały, że stambulczycy nie do końca są zadowoleni z faktu dokonania tej operacji.

Zawirowania w Süper Lig doprowadziły do sytuacji, w której po raz pierwszy od 2016 roku Galatasaray wypadło poza pierwszą piątkę. To, w połączeniu z koronakryzysem, może pociągnąć za sobą falę negatywnych zmian w zespole „Lwów”.

Aby do tego nie dopuścić, klub z największego miasta nad Bosforem postanowiła wesprzeć Kasımpaşa wzmacniając go Fatihiem Öztürkiem, swoim podstawowym golkiperem do momentu doznania przez niego kontuzji.

„Kasımpaşa zamierza nadal zwiększać swój wkład w turecki futbol, tak jak ma to miejsce do dziś” - czytamy w obszernym komunikacie.

W tym celu, jak podkreślono, ekipa solidaryzuje się z rywalami, którzy dotąd świadczyli o sile tamtejszej ekstraklasy.

Podążając za tą myślą, z drużyny odszedł również Mame Thiam. Tak jak w przypadku Öztürka, operacja odbyła się na zasadzie transakcji bezgotówkowej, a jego nowym pracodawcą jest Fenerbahçe.

„Kasımpaşa, która w tym roku będzie obchodzić 100-lecie istnienia klubu hasłem „Władca powiatu, dzielnica mistrzów”, mówi „my”, a nie „ja”, traktuje problemy tureckiej piłki nożnej jako swój własny problem, jak zawsze, solidaryzując się z jej kibicami, zawodnikami i sztabem szkoleniowym. Będzie nadal służyć naszej piłce nożnej w celu urzeczywistniania jej nowych, ponadczasowych ideałów.

Będziemy od teraz dokładać wszelkich starań, aby Süper Lig była trwałą, konkurencyjną i odnoszącą sukcesy ligą, tak jak to miało miejsce w przeszłości.

Jesteśmy bardzo szczęśliwy, mogąc przyczynić się do tego, że młode pokolenia mają kochający i pełen szacunku świat sportu.

Niech żyje turecki futbol!” – pisze w dalszej części komunikatu zarząd Kasımpaşy, dodając, że w mediach właściciela klubu będą także publikowane nieodpłatnie spoty Beşiktaşu.

Podejście władz „Bahriyeliler” do misji ratowania innych klubów od bankructwa z pewnością jest godne podziwu, ale i niezwykle nowatorskie. Ze swojej strony klub zapewnia, że jego sytuacja finansowa jest stabilna i dlatego bez żadnych wyrzutów sumienia może wzmacniać rywali, samemu będąc bezpiecznym o ligowy byt (w minionych rozgrywkach zespół zajął siódme miejsce w ligowej tabeli).