Kasper Schmeichel po meczu z Legią Warszawa: Jeśli ktoś myśli inaczej, chyba nie ogląda piłki nożnej
2021-10-01 09:43:17; Aktualizacja: 3 lata temuLegia Warszawa pokonała Leicester City, ale szczególnie zaskoczony tym nie jest bramkarz gości, Kasper Schmeichel.
Kiedy startowała Liga Europy, niejedna osoba w ciemno stawiałaby, że o pierwszą pozycję w grupie C powalczą SSC Napoli i Leicester City, a zagrozić im postara się Spartak Moskwa. Tymczasem obie z pierwszych ekip po dwóch kolejkach mają ledwie jeden punkt, zaś Legia Warszawa lideruje z kompletem oczek. Kasper Schmeichel przekonuje jednak, że nie widzi w tym nic szczególnie zaskakującego.
Gol Mahira Emreliego wystarczył „Wojskowym” do pokonania angielskiej drużyny, lecz bramkarz przyjezdnych przekonuje, że on i jego koledzy ani myślą traktować to jako ujmę na honorze.
- Rozczarowanie? Jesteśmy rozczarowani po każdej porażce - stwierdził na wizji TVP Sport Kasper Schmeichel.Popularne
- Nie zaczęliśmy tak jak chcieliśmy, chociaż kończyliśmy go dobrze. W ośmiu z dziesięciu takich meczów wywalczylibyśmy chociaż remis, patrząc na to, ile mieliśmy okazji. Tym razem mieliśmy jednak braki w wykończeniu, a Legia broniła bardzo dobrze. Wygrali, więc brawa dla nich.
- Legia zagrała dokładnie tak, jak się spodziewaliśmy. To my zagraliśmy gorzej. Dlaczego tak się stało? Świetne pytanie. Gdybyśmy wiedzieli, pewnie byśmy to zmienili. W przerwie udało się coś zmienić, w drugiej połowie graliśmy już lepiej, stworzyliśmy sobie wiele okazji. Nie wiem co się stało w sytuacji, po której strzeliliśmy gola po rzucie rożnym, ale mieliśmy wystarczająco okazji, by odwrócić losy meczu.
Schmeichel przekonuje, że wcale nie widział w polskiej ekipie dostarczyciela punktów w grupie. Dodaje, że wrażenie na nim zrobiła atmosfera na trybunach.
- Legia to dobry zespół, a jeśli ktoś myśli inaczej, to chyba nie ogląda piłki nożnej. Takie rzeczy zdarzają się w futbolu.
- Atmosfera na stadionie była fantastyczna, kibice byli niesamowicie. Przez czas pandemii brakowało nam kibiców, teraz cieszymy się, że te emocje wróciły.