Kiedyś zainwestowano w niego 40 milionów euro, teraz znajduje się o krok od Borussii Dortmund

Borussia Dortmund jest bardzo bliska zakontraktowania Fábio Silvy z Wolverhampton - poinformował Patrick Berger ze Sky.

Ekipa z Signal Iduna Park w znaczącym stopniu odchudziła formację ataku po zrezygnowaniu z korzystania z usług Sébastiena Hallera i Youssoufy Moukoko. Ponadto klub nie zdołał przekonać Jamie'ego Bynoe'a-Gittensa do pozostania w Bundeslidze na przynajmniej jeszcze jeden sezon.

W zaistniałych okolicznościach za konieczne uznano sprowadzenie nowego napastnika, który w razie konieczności odnalazłby się też w charakterze skrzydłowego.

Borussia Dortmund wytypowała kilku kandydatów spełniających te kryteria i spośród nich na swój wymarzony cel wskazała Fábio Silvę z Wolverhampton, który lada chwila powinien do niej dołączyć.

Popularne

Previous

Jan Urban wybrał kapitana reprezentacji Polski. „Biorę to na siebie”

Jonatan Braut Brunes zaskoczył. To powiedział zawodnikom Rakowa Częstochowa

Czterech zawodników Rakowa Częstochowa w czwartoligowych rezerwach. „Piekło zamarzło”

Nadchodzi powoli głośne rozstanie w Lechu Poznań? „To będą bardzo trudne rozmowy”

Zwrot akcji w sprawie transferu Jeana-Pierre'a Nsame?!

Jan Urban nie widzi już tej dwójki w reprezentacji Polski?! „Nie pomogli sobie”

Dla Legii Warszawa odrzucił giganta. Walczyli o niego do samego końca

Lech Poznań to dla niego za wysokie progi. „Powinien grać w trzecioligowych rezerwach”

Next

Na taki rozwój wypadków wskazuje Patrick Berger ze Sky, przekonując, że portugalski atakujący wypracował z BVB warunki współpracy do 30 czerwca 2030 roku. Teraz pozostaje dogadać się tylko lub aż obu zespołom.

Nie musi to być łatwe, ponieważ „Wilki” chciałyby odzyskać znaczącą część z zainwestowanych 40 milionów euro w sprowadzenie 23-latka z FC Porto przed startem sezonu 2020/2021. Nie będzie to proste, bo obowiązujący kontrakt piłkarza z angielską drużyną wygasa po zakończeniu rozpoczętych rozgrywek, więc przedstawiciel Bundesligi ma więcej atutów w ręku.

W międzyczasie wydawało się, że szyki ekipie z Signal Iduna Park pokrzyżuje RB Lipsk, ale Fábio Silva jasno postawił sprawę, że widzi się w koszulce zespołu z Dortmundu.

Portugalczyk spędził ubiegłe zmagania na wypożyczeniu w UD Las Palmas, gdzie zanotował dziesięć trafień i trzy asysty w 25 występach.

Natomiast jego łączony dorobek w Wolverhampton zamyka się na pięciu golach i sześciu otwierających podaniach w 72 spotkaniach.