Klarowne stanowisko prezesa Widzewa Łódź w sprawie oferty za Imada Rondicia
2025-01-11 16:12:52; Aktualizacja: 11 minut temuChociaż w piątek potwierdzone zostały przenosiny Leonardo Rochy do Rakowa Częstochowa, może zakontraktować on zimą drugiego napastnika. Czy będzie nim Imad Rondić? Nowe informacje na jego temat przekazał Szymon Janczyk z Weszlo.com, do czego odniósł się już prezes Widzewa Łódź Michał Rydz.
Imad Rondić zdobył w tym sezonie dziewięć bramek w Ekstraklasie, przez co zainteresował swoją osobą inne rywalizujące w niej kluby. W tym gronie znalazł się Raków Częstochowa. Doniesienia różnych źródeł z poprzednich dni sugerowały, że piłkarz chce do niego trafić, a wręcz miał dojść do porozumienia z jednokrotnym mistrzem Polski w sprawie warunków indywidualnych.
Jednocześnie władze Rakowa nie zrobiły tego jeszcze z szefostwem Widzewa Łódź. W piątek, czyli w dniu ogłoszenia transferu Leonardo Rochy, miały one złożyć nową ofertę za napastnika z Bośni i Hercegowiny.
Zdaniem Tomasza Włodarczyka z Meczyki.pl opiewała ona na około 700 tysięcy euro. Łodzianie oczekują tymczasem podobno przynamniej miliona euro, a najlepiej sporo ponad. Dziennikarz dał do zrozumienia, że obecnie lepszą propozycję Widzew ma od Újpestu.Popularne
W sobotę nowe szczegóły przedstawił Szymon Janczyk. Według niego wspomniane 700 tysięcy euro to nie jest całość. Oferta wystosowana przez częstochowian zakłada również bonusy i to stosunkowo duże. Takie, dzięki którym ostateczna kwota transferu mogłaby przekroczyć milion euro, choć wiele zależałoby od występów 25-latka w nowym zespole.
Do sprawy postanowił odnieść się prezes Widzewa Michał Rydz.
„Nie, nie są to satysfakcjonujące nas na dziś bonusy. Ucinam, bo robimy z tego serial;)” - napisał działacz w serwisie społecznościowym X.
Wszystko wskazuje więc na to, że obecna propozycja na pewno nie przekona łodzian do sprzedaży swojej gwiazdy.
Nie, nie są to satysfakcjonujące nas na dziś bonusy. Ucinam, bo robimy z tego serial ;)
— Michał Rydz (@michal_rydz) January 11, 2025