Klopp apeluje do działaczy. „Muszą myśleć o piłkarzach, a nie swoich portfelach”
2019-11-01 13:35:23; Aktualizacja: 5 lat temuJürgen Klopp przed sobotnim spotkaniem ligowym Liverpoolu z Aston Villą po raz kolejny został zapytany o napięty terminarz „The Reds”.
W środę Liverpool wywalczył awans do ćwierćfinału Pucharu Ligi, gdzie również zmierzy się z Aston Villą. Niemiec był zadowolony z wyeliminowania Arsenalu, ale jednocześnie zagroził, że jeśli termin meczu nie zostanie zmieniony (17/18 grudnia), jego zespół może go zbojkotować. Wszystko właśnie przez napięty harmonogram. Między 4 grudnia a 4/5 stycznia Liverpool ma zaplanowanych aż 11 spotkań. Składają się na to starcia w Premier League, Lidze Mistrzów, Klubowych Mistrzostwach Świata, wspomnianym Pucharze Ligi oraz Pucharze Anglii.
- Jestem tutaj od czterech lat i tak naprawdę ludzie nie podejmują tego tematu. To jedyny kraj, w którym się tego nie robi. Działacze tego nie chcą, a może i chcą, ale tego nie robią.
- Ponad tym jest jeszcze UEFA, która stworzyła Ligę Narodów, by wyciągać jeszcze więcej od piłkarzy, którzy i tak są mocno eksploatowani. Wypowiadałem się już na jej temat. Brzmi to tak, jakby to był mój problem, ale tak nie jest.Popularne
- Tak długo, jak niektórzy nie będą odczuwać presji, sytuacja się nie zmieni. Z czego bierze się to, że nie możemy oglądać najlepszych zawodników tak często, jak chcemy, bo borykają się z problemami zdrowotnymi? Niektórzy twierdzą, że trzeba zwiększyć kadry zespołów. Nie możesz jednak mieć kadry stworzonej z 40 graczy i do stycznia 20 z nich kompletnie pomijać.
- To dysproporcja między liczbą zawodników w drużynie a ilością spotkań. Równowagi nie ma również w tym, ile piłkarze odpoczywają i ile faktycznie potrzebują na to czasu. Gracze rywalizujący w najważniejszych rozgrywkach i wielkich turniejach mają jakieś dwa tygodnie wolnego w ciągu roku.
- Znalezienie lepszych rozwiązań jest możliwe. FIFA, UEFA czy władze lig muszą jednak usiąść przy stole i dyskutować, myśląc o piłkarzach, a nie swoich portfelach.
- Często mówi się o pieniądzach zarabianych przez zawodników. One nie czynią ich jednak mocniejszymi fizycznie i bardziej odpornymi - powiedział Klopp.