„Kolejny trener dziś straci pracę?”. Gorąco po następnej wpadce w Ekstraklasie

2025-11-09 22:38:23; Aktualizacja: 4 godziny temu
„Kolejny trener dziś straci pracę?”. Gorąco po następnej wpadce w Ekstraklasie Fot. Krzysztof Porebski / Pressfocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Łukasz Gikiewicz [X] Transfery.info

W niedzielnych meczach Ekstraklasy nie brakowało emocji. Zbyt szybko nie zasną rozgoryczeni kibice Lecha Poznań, którzy obserwowali bolesną porażkę 1:3 z Arką Gdynia. Duża krytyka spada na Nielsa Frederiksena.

Wydawało się, że przeprowadzone latem transfery umocnią jeszcze bardziej pozycję Lecha w Ekstraklasie. Seria rozczarowujących wyników powoduje jednak, że kibice tracą cierpliwość. 

Poznański klub na przestrzeni ostatnich dziesięciu spotkań wygrał zaledwie trzykrotnie. Na koncie ma między innymi kompromitującą porażkę z dumnym przedstawicielem Gibraltaru, Lincoln Red Imps. 

Wiadomo już, że do przełamania nie dojdzie w starciu z Arką Gdynia. 

„Kolejorz” wyszedł na prowadzenie już w 15. minucie. Po zmianie stron stracił trzy gole i Timothy'ego Oumę, który wyleciał z boiska za dwie żółte kartki.

Wpadka z beniaminkiem do kolejny kamyczek do ogródka Nielsa Frederiksena.

- Niels Frederiksen i jego sztab są odpowiedzialni za to, co dzieje się w tym sezonie, ale nie winię ich w pełni, bo to, co robią piłkarze, jest niegodne reprezentowania koszulki tego klubu - powiedział na kanale Meczyki.pl Dawid Dobrasz.

„Kolejny trener dziś straci pracę? Niels Frederiksen chyba już tego wystarczy…” - napisał Łukasz Gikiewicz.

„I sory Frederiksen, ale czas się pożegnać. Dzięki za mistrzostwo, ale to już nie ma sensu od jakiegoś czasu. Chociaż pewnie do zimy zmiany nie będzie”;

„Ten wyjściowy skład już sygnalizował odklejenie. Dobra, koniec. Dogorywanie projektu jak tego 2 lata temu po Trnawie. Raz się wygra, raz się zremisuje, innym razem przegra, ale wyżej już się nie podskoczy i obie strony o tym wiedzą”;

„Juz 3 miesiąc Lech gra slabo. Frederiksen nie potrafi wyjsc z kryzysu. To ostatni moment by ratować sezon. Rutkowski na pewno nie ma scenariusza awaryjnego, wiec sezon przegrany” - czytamy w komentarzach.