Komentarz PZPN-u na temat spotkania Cezarego Kuleszy z Fernando Santosem

Wiele osób przypuszczało, że po wtorkowym spotkaniu prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej z portugalskim szkoleniowcem zostanie ogłoszona decyzja o zakończeniu współpracy z opiekunem kadry na rzecz rozpoczęcia natychmiastowych poszukiwań jego następcy przed zaplanowanymi na październik kolejnymi meczami eliminacyjnymi EURO 2024 z Wyspami Owczymi oraz Mołdawią.

Nic takiego jednak nie nastąpiło. Dużo na to wskazuje, że zainteresowane strony prowadzą negocjacje na temat warunków przedwczesnego rozstania. Sugeruje to fakt zaplanowania kolejnej rozmowy jeszcze w tym tygodniu, co potwierdził rzecznik Jakub Kwiatkowski.

- Dzisiaj odbyło się spotkanie prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej, Cezarego Kuleszy, z selekcjonerem Fernando Santosem. Panowie rozmawiali o tym zakończonym zgrupowaniu, które jak wiemy było dla nas bardzo złe, jeśli chodzi o wyniki. Dyskutowano również o tej trudnej sytuacji, w jakiej znalazła się reprezentacja Polski w eliminacjach EURO 2024. Dzisiaj na pewno nie będziemy mówili o szczegółach tego spotkania. Kolejne jest przewidziane na ten tydzień. W momencie, kiedy będziemy coś więcej mieli państwu do zakomunikowania w tym zakresie, to zaprosimy was na spotkanie. Tyle możemy w tej chwili powiedzieć - poinformował przedstawiciel PZPN-u.

❗️🇵🇱 @KwiatkowskiKuba o rozmowie Cezarego Kuleszy z Fernando Santosem:

- Dyskutowano o tej trudnej sytuacji, w której znalazła się reprezentacja Polski w eliminacjach do EURO 2024. (…) Kolejne spotkanie przewidziane jest na ten tydzień. pic.twitter.com/CzXwiavuw5

— Meczyki.pl (@Meczykipl) September 12, 2023

Mistrz Europy i zwycięzca pierwszej edycji Ligi Narodów z reprezentacją Portugalii objął stery nad „Biało-Czerwonymi” w styczniu 2023 roku.

Od tego czasu prowadził kadrę w sześciu meczach, notując w nich trzy zwycięstwa i trzy porażki.

Wszystkie przegrane spotkania miały miejsce w eliminacjach Mistrzostw Europy. Przez to mamy niewielkie szanse na wywalczenie bezpośredniego awansu na imprezę organizowaną przez Niemcy latem przyszłego roku.

W efekcie zostaniemy zmuszeni do gry w barażach w oparciu o wyniki z Ligi Narodów.