Koronawirus sparaliżuje Euro 2020? Włosi domagają się przełożenia turnieju!

2020-03-09 16:39:57; Aktualizacja: 4 lata temu
Koronawirus sparaliżuje Euro 2020? Włosi domagają się przełożenia turnieju! Fot. UEFA
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Nicolò Schira | La Gazzetta dello Sport

Włochy w coraz większym stopniu nie radzą sobie z epidemią koronawirusa, przekładając kolejne mecze na inny termin. To potencjalnie może doprowadzić do odwołania zaplanowanych na lato zmagań w rozgrywkach Euro 2020.

Koronawirus wywołuje chaos na Półwyspie Apenińskim, a piłkarze tak naprawdę nie wiedzą, czego mogą się spodziewać. Najlepszym dowodem jest fakt, że 26. kolejkę Serie A najpierw przełożono na maj, po czym odbyła się ona… w ostatni weekend. Władze włoskiej ekstraklasy w porozumieniu ze sternikami związku piłkarskiego starają się poukładać wszystko tak, aby rozgrywki zostały zakończone zgodnie z planem, tj. 24 maja. To na tę chwilę jest jednak mało realne.

O wiele prawdopodobniejsze wydaje się całkowite zawieszenie rozgrywek we Włoszech do trzeciego kwietnia. Decyzja o wdrożeniu tego pomysłu ma zapaść już we wtorek i jeśli do tego dojdzie, jak informuje Nicolò Schira, Lega Serie A wystąpi do UEFA z wnioskiem o przesunięcie o kilka tygodniu lub nawet na 2021 roku nadchodzących Mistrzostw Europy. Wówczas rozgrywki Serie A zostałyby dokończone w czerwcu.

Damiano Tommasi, Prezydent Związku Piłkarzy, przekonuje, że to naprawdę jest możliwe.

– Koronawirus nie zna granic. Musimy dać sobie czas na znalezienie najwłaściwszego rozwiązania. Obecna sytuacja nie sprzyja grze w piłkę nożną. Mistrzostwa Europy chwilowo muszą poczekać. Sytuacja jest niezwykle delikatna – oznajmił Włoch.

Przypomnijmy, że Euro 2020 ma się odbyć na wielu piłkarskich arenach Starego Kontynentu. W tym gronie są Stadio Olimpico (Rzym), Wembley (Londyn) czy Estadio San Mamés (Bilbao). Finał imprezy planowany jest na 12 lipca. Włosi trafili do jednej grupy z Turcją, Walią i Szwajcarią.