Kosta Runjaić przed meczem z Pogonią Szczecin. „Każdy zawodnik powinien stanąć przed lustrem”

Pojedynki pomiędzy Legią Warszawa a Pogonią Szczecin zazwyczaj gwarantują nam dużą dawkę emocji, tym bardziej, gdy obie drużyny walczą o mistrzowski tytuł.

Obecnie stołeczny zespół w ligowej tabeli plasuje się na piątej pozycji, podczas gdy ich najbliżsi rywale ze Szczecina znajdują się jedną lokatę wyżej. Różnica punktowa wynosi między nimi „dwa oczka”.

W poprzedniej rundzie, gdy spotkanie rozgrywane było w Szczecinie, Legia wygrała wynikiem 4:3, grając całą drugą połowę w osłabieniu, po tym jak czerwoną kartką ukarany został Artur Jędrzejczyk.

Jednak aktualna dyspozycja podopiecznych Kosty Runjaicia pozostawia wiele do życzenia. Legia w fatalnym stylu odpadła w 1/16 finału Ligi Konferencji Europy z norweskim Molde oraz w międzyczasie zanotowała dwa ligowe remisy, 1:1 z Puszczą Niepołomice i 3:3 z Koroną Kielce.

Podczas przedmeczowej konferencji prasowej trener warszawskiego zespołu odniósł się do ciężkiej sytuacji Legii.

- Jako klub musimy razem wydostać się i poradzić sobie z tą sytuacją. Kluczowa jest jedność. Musimy dalej ciężko pracować i surowo oceniać pracę, którą wykonujemy. Każdy zawodnik powinien stanąć przed lustrem i powiedzieć sobie, co zrobił dobrze, a co źle. To samo tyczy się trenera. Przed nami starcie z mocną drużyną, jednak dla nas liczy się tylko zwycięstwo. Oczekiwana frekwencja pokazuje, że nie wszyscy nas skreślili - powiedział.

Najbliższy rywal Legii z pewnością został dokładnie przeanalizowany, co potwierdził również sam Runjaić przyznając, że był obecny na ostatnim meczu Pogoni z Lechem Poznań.

- W środku tygodnia wybrałem się do Poznania na mecz Lecha z Pogonią. W Szczecinie pracowałem 4,5 roku. W tym sezonie Pogoń liczy się w walce o mistrzostwo. Musimy przeciwstawić się naszą energią i jakością. Jutrzejsze spotkanie nie będzie decydującym meczem w tym sezonie, ale na pewno bardzo ważnym. Nie mogę doczekać się tego wyzwania - oznajmił.

Runjaić poruszył również temat obsady na pozycji bramkarza oraz wyznał jaką zasadą kierują się trenerzy Legii podczas personalnego wyboru golkipera.

- W ostatnich tygodniach obsada bramki była przedmiotem dyskusji i analiz trenerskich. Chcemy uczciwie podejść do sportowej rywalizacji. Dominik Hładun był w lepszej dyspozycji i to on stanął między słupkami w meczu z Koroną. Nie mamy intencji, by z kolejki na kolejkę zmieniać golkiperów. Nie oznacza to oczywiście, ze Kacper został skreślony. Cały czas będziemy kierować się zasadą, że broni bramkarz znajdujący się w lepszej formie sportowej - przyznał.

Spotkanie Legii Warszawa z Pogonią Szczecin odbędzie się 2 marca o godzinie 20:00.