Krzysztof Mączyński wbił szpilkę Lechowi Poznań

2024-09-26 20:02:22; Aktualizacja: 5 godzin temu
Krzysztof Mączyński wbił szpilkę Lechowi Poznań Fot. Lukasz Laskowski / PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Krzysztof Mączyński [Twitter]

W czwartkowy wieczór Lech Poznań pożegnał się z Pucharem Polski, ulegając w jego pierwszej rundzie drugoligowej Resovii Rzeszów 0:1. Zaistniałą sytuację krótko skomentował były reprezentant Polski i piłkarz między innymi Wisły Kraków oraz Legii Warszawa Krzysztof Mączyński.

W dziewięciu dotychczasowych meczach Ekstraklasy drużyna Lecha Poznań zdobyła 22 punkty i zajmuje pierwsze miejsce w tabeli o trzy „oczka” przed drugą Cracovią. W czwartek podopieczni Nielsa Frederiksena udali się do Rzeszowa na pucharowe starcie z tamtejszą Resovią, a więc spadkowiczem z I ligi.

Gospodarze sprawili bardzo dużą niespodziankę i pokonali wyżej notowanego rywala 1:0. Gola na wagę awansu do 1/16 finału rozgrywek strzelił w pierwszej połowie Maksymilian Hebel.

Jak to często po takich spotkaniach bywa, w mediach społecznościowych nie brakuje złości kibiców „Kolejorza” i jednocześnie szyderki ze strony sympatyków innych rodzimych ekip.

Pokusił się o nią również Krzysztof Mączyński, a więc były zawodnik Wisły Kraków, Górnika Zabrze, Legii Warszawa czy Śląska Wrocław.

„Można odkupić licencje na grę w PP?” - zapytał 31-krotny reprezentant Polski na Twitterze, okraszając komentarz emotikoną. 37-latek odpowiedział w ten sposób na wpis Samuela Szczygielskiego z Meczyki.pl dotyczący tego, że rezerwy Lecha doszły w rodzimym pucharze dalej od pierwszego zespołu.

Jego słowa zapewne odnoszą się do mającej miejsce w 2006 roku fuzji Amiki Wronki z Lechem.

Podopieczni Frederiksena nie powalczą o triumf w PP i teraz mogą w pełni skupić się na rywalizacji w lidze. Odpadnięcie z tych pierwszych rozgrywek jest poniżej oczekiwań ich fanów, ale kto wie, może jeszcze wyjdzie im to na dobre w kontekście boju o tytuł mistrzowski.