Zdaniem brytyjskich dziennikarzy zawodnik Crystal Palace stanowi dla Włodarzy „The Citizens” alternatywę dla transferu Alexisa Sáncheza. Nie oznacza to oczywiście, że lider Premier League zrezygnował z chęci pozyskania gwiazdora Arsenalu. Bardziej chodzi o scenariusz, w którym Chilijczyk zdecydowałby się odejść z Londynu do Paris Saint-Germain.
Zaha już od pewnego czasu łączony jest z kolejną w swojej karierze przeprowadzką do mocniejszego klubu. Przypomnijmy, że swego czasu 25-latek próbował swoich sił w Manchesterze United, gdzie jednak kompletnie mu nie wyszło. Jak powiedział niedawno były gwiazdor „Czerwonych Diabłów”, Rio Ferdinand: - W mojej opinii w wielu transferach chodzi o wyczucie odpowiedniego momentu. Od tego zależy czy transakcja będzie udana, czy nie. On był młody, niedoświadczony, potrzebował dojrzeć i nie dostawał odpowiedniej liczby szans.
Ośmiokrotny reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej wrócił z MU do Crystal Palace na zasadzie definitywnego transferu w 2015 roku. Jego bilans z tego sezonu to 12 meczów, cztery gole i asysta w Premier League.
Dodajmy, że pozyskanie Zahy rozważają również działacze Arsenalu i Chelsea. W tym pierwszym miałby zostać... następcą wspomnianego Alexisa.