Kuriozalna sytuacja na amatorskim poziomie w Holandii. Wściekły sąsiad wjechał na boisko... skuterem [WIDEO]

Spotkania rozgrywane na amatorskim poziomie mają swój wyjątkowy smaczek. Bardzo często w ich trakcie dochodzi do różnych niespodziewanych sytuacji, których na próżno możemy wypatrywać w profesjonalnym futbolu.

Przekonaliśmy się o tym między innymi na przykładzie pojedynku Veenhuizen z Vitesse '63 w Holandii.

Przed jego rozpoczęciem organizatorzy odpalili fajerwerki. Nie poinformowali o tym jednak właściciela pobliskiej posesji, co w efekcie doprowadziło do wystraszenia oraz ucieczki posiadanych przez niego koni.

Wściekły mężczyzna postanowił szybko zemścić się na gospodarzach meczu i niespodziewanie wjechał skuterem na murawę w trakcie toczącej się rywalizacji, co doprowadziło do chwilowego przerwania spotkania.

Na szczęście nie pozostał na nim zbyt długo i po krótkiej wymianie zdań z jednym z zawodników opuścił plac gry.

Überragend: Bei der Amateur-Partie Veenhuizen - Vitesse '63 fährt der wütende Nachbar mit seinem Roller auf den Platz. Vor dem Spiel gab es ein Feuerwerk, seine Pferde seien durchgegangen. Nach dem Motzen fährt er seelenruhig heim. 😅
🎥 @ClaudiaWR85pic.twitter.com/ZmiO4Z4fjn

— oranjefussball 🇳🇱 (@oranjefussball) March 20, 2023