Kylian Mbappé podjął ostateczną decyzję. PSG wściekłe i bezradne

Niecierpliwi końca sagi transferowej Kyliana Mbappé muszą uzbroić się w cierpliwość. W sezonie 2023/2024 24-latek nadal będzie zawodnikiem Paris Saint-Germain. Do rozstania nie dojdzie - zapewnia „Le Parisien”.

Sprawa Mbappé ponownie wywróciła się o 180 stopni, serwując nam nieoczekiwany zwrot akcji.

Wydawało się, że odejście Francuza z Paris Saint-Germain już tego lata jest niemalże przesądzone. Relacje obydwu stron zostały poważnie nadwyrężone.

Katalizatorem konfliktu była decyzja 24-latka o nieprzedłużeniu kontraktu do 2024 roku. W tej sytuacji wydawało się, że zarząd z Parc des Princes będzie musiał sprzedać swoją gwiazdę. Pojawiły się już nawet oferty z Arabii Saudyjskiej, które zawodnik niezwłocznie odrzucił.

Popularne

Previous

FC Barcelona zdecydowała w sprawie transferu bramkarza

FC Barcelona przeprowadzi wolny transfer bramkarza? Najdrożej wyceniany... odrzut z Rakowa Częstochowa

To już przesądzone. Głośny powrót do FC Barcelony na początku 2025 roku

Niels Frederiksen stracił cierpliwość? Odstawił go od podstawowego składu Lecha Poznań

Hansi Flick: Nigdy wcześniej nie miałem takiego piłkarza

Lech Poznań straci kluczowego zawodnika?! Atrakcyjna oferta na horyzoncie

Wiemy, z jakim numerem Wojciech Szczęsny zagra w FC Barcelonie

100 milionów euro! W 2020 roku FC Barcelona dostała ofertę za Ansu Fatiego

Next

Skrzydłowy myślał o Realu Madryt, lecz gigant z Kastylii nie planował żadnych ruchów - przynajmniej do ostatnich dni letniego mercato.

Cóż, do transferu jeszcze nie dojdzie. Jak podaje „Le Parisien”, w kampanii 2023/2024 Mbappé nadal będzie zawodnikiem Paris Saint-Germain.

24-latek poinformował w burzliwych okolicznościach wczoraj Nassera Al-Khelaïfiego o swoim zamiarze. Szefostwo klubu zagroziło mu, że jeśli pozostanie przy swojej decyzji, jego czas gry zostanie znacznie ograniczony.

Paryska ekipa ma związane ręce. Może naciskać na gwiazdora, co już czyni, lecz w żaden sposób nie zmusi go do odejścia. Po sezonie jego kontrakt wygaśnie. Otrzyma wówczas możliwość zrealizowania wolnego ruchu.

Mbappé jest gotowy poczekać, by potem wymierzyć siarczysty policzek w twarz Nassera Al-Khelaïfiego. Do końca zamierza pozostać „panem swojego losu”.

Saga Francuza pokazuje jednak, że należy się spodziewać wszystkiego.