LaLiga: Koronawirus nie jest jedynym problemem. Rządowy dekret w sprawie zakazu reklamy hazardu może doprowadzić do bankructwa SIEDMIU klubów
2020-10-28 18:04:13; Aktualizacja: 4 lata temuSevilla, Valencia, Betis, Deportivo Alavés, Cádiz, Granada i Levante mogą wkrótce znaleźć się w bardzo trudnej sytuacji z powodu decyzji podjętej przez hiszpański rząd, który wprowadził zakaz reklamowania zakładów bukmacherskich w sporcie.
Zdecydowana większość klubów LaLigi zmaga się w dalszym ciągu z kryzysem finansowym wywołanym przez wybuch pandemii koronawirusa.
Części z nich przyjdzie w niedalekim czasie jeszcze bardziej zacisnąć pasa, co w konsekwencji może doprowadzić nawet do ich bankructwa.
W tym aspekcie mowa jest o Sevilli, Valencii, Betisie, Deportivo Alavés, Cádizie, Granadzie i Levante, które są sponsorowane przez firmy bukmacherskie, a te zgodnie z wprowadzonym rządowym dekretem nie będą mogły być już reklamowane w hiszpańskim sporcie od początku czerwca 2021 roku.Popularne
Główny powód ogłoszenia takiej decyzji stanowi chęć podjęcia skutecznej walki z uzależnieniem od hazardu, ponieważ badania przeprowadzone na Półwyspie Iberyjskim wskazały, że aż 40 procent zakładów zawieranych jest przez młodzież w wieku od 18 do 25 lat, co stanowi wzrost o 11 procent w przeciągu ostatnich czterech lat.
Wymienione oraz pozostałe hiszpańskie zespoły są głęboko rozczarowane momentem oraz samym faktem ogłoszenia takiej decyzji, bo będą musiały teraz w znaczącym stopniu zmienić swoje długofalowe plany, które opierały się między innymi na pozyskiwaniu funduszy z firm bukmacherskich.
Swojego niezadowolenia nie ukrywa także Javier Tebas. Prezydent LaLigi jest przekonany, że okres przejściowy powinien zostać znacznie wydłużony, aby poszczególne ekipy miały więcej czasu na znalezienie innych źródeł finansowania.
- Kluby LaLigi stracą łącznie kwotę około 90 milionów euro. W tej sytuacji my jako organizator rozgrywek wystąpimy o wydłużenie okresu przejściowego do trzech lat, żeby pomóc drużynom - zapowiedział działacz.