Lech Poznań BARDZO żałuje rozstania z tym zawodnikiem. „Sprawa jest zamknięta”

2023-07-22 13:44:16; Aktualizacja: 1 rok temu
Lech Poznań BARDZO żałuje rozstania z tym zawodnikiem. „Sprawa jest zamknięta” Fot. Dziurek / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Meczyki.pl [YouTube]

Oskar Tomczyk zakomunikował władzom Lecha Poznań, że chce odejść. Jego transfer to kwestia czasu. Dyrektor sportowy „Kolejorza”, Tomasz Rząsa, przyznaje, że klub wiązał z napastnikiem spore plany.

Oskar Tomczyk nie zadebiutował jeszcze w seniorskich barwach Lecha, ale dobrze spisywał się w rezerwach. W dodatku pokazał się z dobrej strony na Mistrzostwach Europy do lat 17.

To plus renoma akademii poznańskiej drużyny przyciągnęła na niego wzrok zagranicznych zespołów. On sam zaś zdecydował, że nie przedłuży swojego, wygasającego 31 grudnia 2023 roku, kontraktu.

Swoją szansę wyczuły więc Real Sociedad, Hertha i Legia Warszawa. Na ten moment wydaje się, że 17-latkowi najbliżej do przedstawiciela LaLigi. Baskowie wykazują sporą determinację, planując sfinalizować operację jeszcze tego lata.

Lech żałuje, że sprawa potoczyła się w ten sposób, o czym powiedział Tomasz Rząsa, dyrektor sportowy, w rozmowie „Nocne Gadki” na kanale Meczyki.pl.

- To jest ten wiek 19-21, gdzie zawodnicy mogą wyjeżdżać za granicę i podejmować nowe wyzwanie. Dla mnie wyjeżdżanie młodszych piłkarzy jest bardzo złe. Są oczywiście przypadki, jak Wojciech Szczęsny czy Piotr Zieliński. Spore grono młodych zawodników co roku wyjeżdżających wraca potem i buduje od nowa swoją karierę. Niektórzy jednak po prostu giną - zaczął były reprezentant Polski.

- Jeśli chodzi o Tomczyka, to bardzo żałuję. Był z nami na obozie w Dubaju, gdzie zaprezentował się dobrze. Nie chce z nami być. Sprawa jest zamknięta. Szkoda, bo miał być na letnim obozie z nami. Miał dołączyć do naszej kadry i być czwartym młodym napastnikiem, szkolącym się przy Ishaku.