Lech Poznań dogadał się z gwiazdorem? „Jedna z najważniejszych decyzji w 2026 roku”

Lech Poznań ma jeszcze czas na podjęcie decyzji w sprawie wykupu Luisa Palmy. Klub oczekuje od 25-latka znacznie więcej - wyjaśnił Dawid Dobrasz, który zasegurował, że być może ustalono już z Honduraninem długość potencjalnej umowy.

Zgodnie z przewidywaniami Palma stał się wyróżniającą postacią na tle całej Ekstraklasy. Miał jesienią kilka momentów, po których kibice wstali i zaczęli bić brawa. 

Dorobek 25-latka po pierwszej rundzie jest naprawdę przyzwoity. Na przestrzeni 24 spotkań udało mu się uzbierać sześć trafień i siedem asyst. 

Okoliczność jest jednak dość niecodzienna. Lech może wykupić Luisa Palmę z Celticu, ale potrzebuje do tego czterech milionów euro. Musiałby więc nie tylko pobić znacząco swój wewnętrzny rekord, ale i wysunąć się na prowadzenie w rankingu całej Ekstraklasy.

Popularne

Previous

Błyskawiczna decyzja Realu Madryt w sprawie Xabiego Alonso

Legia Warszawa zmienia trenera bramkarzy

Kibice Legii Warszawa wyciszeni w Canal+? Jest reakcja stacji

Szykuje się powrót do Ekstraklasy?! Na ratunek kariery

Wróci i na wiosnę będzie gwiazdą Ekstraklasy? „Podpisuję się dwoma rękami”

Bartłomiej Drągowski z niespodziewanym powrotem do Ekstraklasy?

15 goli w 14 meczach. Napastnik z III ligi „wzbudza ogromne zainteresowanie na rynku”

Pół miliona euro za gwiazdę pierwszej ligi

Next

Decyzja naturalnie nie została jeszcze podjęta. Urzędujący mistrz kraju ma czas na zastanowienie się i ocenienie formy atakującego z Hondurasu we wiosennych zmaganiach. 

„[...] Wykupi Honduranina, jak ten będzie gwiazdą ligi” - napisał Dawid Dobrasz. 

Lech zamierza pozyskać środki na Palmę z Ligi Konferencji i sprzedaży Michała Gurgula lub Antoniego Kozubala.

W programie „Poznań vs Warszawa” Dobrasz wspomniał, że być może „Kolejorz” porozumiał się już z 25-latkiem w sprawie długości potencjalnej umowy. Dziennikarz zaznaczył jednak, iż w tej kwestii nie ma 100-procentowej pewności. 

- To będzie najdroższa decyzja. To są cztery miliony euro. Lech się nie spieszy. Nie wiem tego, ale słyszałem, że jest dogadany trzyletni kontrakt. Nie sprawdzałem tego. To musi być gwiazda ligi. Jeśli to udowodni wosną, pociągnie Lecha, to wyłożą tę kasę. Jak ją zdobędzie, dzisiaj jej nie ma - dodał Dobrasz.