Lech Poznań zarobi na nim o 40-50 procent mniej niż mógł wcześniej. Dyrektor sportowy przyznał wprost

2024-07-27 10:49:04; Aktualizacja: 1 godzina temu
Lech Poznań zarobi na nim o 40-50 procent mniej niż mógł wcześniej. Dyrektor sportowy przyznał wprost Fot. Lukasz Laskowski / PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Goal.pl

Dyrektor sportowy Lecha Poznań Tomasz Rząsa w rozmowie z Goal.pl przyznał, że tego lata „Kolejorz” zarobi na sprzedaży Kristoffera Velde sporo mniej niż mógłby w poprzednim roku.

Kristoffer Velde swego czasu otrzymał od władz Lecha Poznań zapewnienie dotyczące zgody na transfer po finiszu sezonu 2023/2024 i jest już bardzo blisko odejścia. Norweski skrzydłowy prawdopodobnie będzie kontynuował karierę w Olympiakosie. Najnowsze doniesienia w tej sprawie Sebastiana Staszewskiego sugerowały, że grecki klub zapłaci za niego blisko cztery miliony euro. Bonusy będą mogły zwiększyć kwotę do 4,5 miliona euro.

Dla klubu z Ekstraklasy to oczywiście dużo, natomiast w przeszłości w kontekście odejścia 24-latka z Poznania przez media przewijały się wyższe kwoty.

- Gdyby poprzedni sezon był bardziej udany, to moglibyśmy ich sprzedać za lepsze pieniądze. Mówimy oczywiście o Marchwińskim i Velde, nie jest to żadna tajemnica. Gdybyśmy grali w pucharach i obaj prezentowali się wiosną tak, jak jesienią, to moglibyśmy zarobić więcej - przyznał Tomasz Rząsa w rozmowie z Goal.pl.

Dyrektor sportowy Lecha odpowiedział twierdząco na pytanie, czy różnica między kwotą zbliżającego się transferu Velde a możliwą do uzyskania w poprzednim roku to nawet 40-50 procent

Jednocześnie podkreślił, że propozycja, jaką swego czasu złożył za zawodnika Beşiktaş, nie była tak wysoka, jak sugerowały to media.

W tamtym czasie władzom Lecha zależało na pozostawieniu go w drużynie.

W ostatnim sezonie gracz strzelił 10 goli i zanotował pięć asyst w Ekstraklasie.