Legia Warszawa: Kosta Runjaić rozczarowany po meczu z Widzewem Łódź

2023-02-25 09:43:21; Aktualizacja: 1 rok temu
Legia Warszawa: Kosta Runjaić rozczarowany po meczu z Widzewem Łódź Fot. FotoPyK
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Legia Warszawa

Trener Kosta Runjaić wypowiedział się po zremisowanym piątkowym spotkaniu Legii Warszawa z Widzewem Łódź (2:2).

Drużyna z województwa mazowieckiego dwukrotnie obejmowała prowadzenie nad beniaminkiem Ekstraklasy i dwukrotnie nie zdołała go utrzymać.

W efekcie pojedynek dwóch zespołów z górnej połówki tabeli zakończył się podziałem punktów. Taki rezultat kompletnie nie satysfakcjonował „Wojskowych” w obliczu odniesienia kolejnego ligowego zwycięstwa przez Raków Częstochowa.

W ten sposób „Medaliki” zwiększyły przewagę nad wiceliderem do dziewięciu punktów.

Rozczarowania takim obrotem spraw nie ukrywał trener Kosta Runjaić na pomeczowej konferencji prasowej.

- Obie drużyny zaprezentowały otwartą piłkę. Oba zespoły chciały wygrać. Końcowy wynik jest jednak rozczarowujący. Taka jest piłka. Przez pierwsze 15 minut dominowaliśmy. Trzymaliśmy Widzew daleko od naszej bramki. Strzeliliśmy bardzo ładnego gola. W drugiej połowie zaprezentowaliśmy się o wiele gorzej. Nie wykorzystaliśmy swoich okazji, a sami straciliśmy dwie bramki. Teraz skupiamy się już na wtorkowej rywalizacji w Pucharze Polski - zaczął niemiecki szkoleniowiec.

- Chcieliśmy grać tak, jak sobie założyliśmy. Naszym celem była dominacja na boisku. Wiedzieliśmy, że Widzew lubi długo operować piłką. Szczególnie w pierwszej części gry inicjatywa była po naszej stronie. Oczywiście znaliśmy charakterystykę naszych rywali. Piątkowy mecz był pełen emocji, walki, ale też respektu dla przeciwników. Widzew będzie walczył do ostatnich kolejek o jak najlepsze miejsce w tabeli - kontynuował 51-letni opiekun Legii Warszawa.

- Od początku sezonu założyliśmy sobie proces rozwoju drużyny. Chcemy grać na dużej intensywności przez 90 minut. Patrząc na dzisiejsze statystyki – przebiegliśmy 3,4 kilometry więcej niż Widzew, dłużej operowaliśmy piłką. Ważne jest to, aby zespół zachował balans. Zainwestowaliśmy dużo w ten mecz, ale koniec końców kończy się on remisem - powiedział Runjaić.

Teraz „Wojskowych” czeka pucharowa potyczka z Lechią Zielona Góra (28 lutego o godzinie 13:00) i następnie powrót do ligowej rywalizacji, gdzie ich przeciwnikiem będzie Górnik Zabrze (4 marca o godzinie 20:00).