Legia Warszawa może stracić swoją największą gwiazdę
2022-05-10 12:30:38; Aktualizacja: 2 lata temuJosué, czyli największa gwiazda Legii Warszawa opuści po sezonie klub? To możliwe, o czym informuje Sport.pl. Według tego źródła zainteresowanie Portugalczykiem przejawia jego były pracodawca, czyli Hapoel Beer Szewa.
Josué latem zamienił Hapoel Beer Szewa na Legię Warszawa, a do Polski przywędrowała za nim opinia piłkarza z trudnym charakterem. Izraelskie media informowały, że kiedy odchodził, wielu jego kolegów odetchnęło z ulgą.
Ma to związek z tym że praktycznie po każdej nieudanej akcji któregoś z zawodników były gracz między innymi FC Porto pokrzykiwał na nich i dawał manifest swojemu niezadowoleniu.
Atmosfera w szatni więc może i się oczyściła, ale brak 31-latka spowodował, że jego zespół zaczął sobie radzić gorzej. Portugalczyka brakowało w decydujących momentach, dlatego jeszcze zimą działacze Hapoelu pytali go o ewentualny powrót.Popularne
Wówczas nie udało im się dogadać, ale jak informuje Sport.pl, nikt w Izraelu nie zamierza rezygnować i latem temat na pewno wróci.
Co na to sam zainteresowany? On nie wyklucza powrotu, bo niewątpliwie może czuć rozczarowanie postawą swojej obecnej ekipy - Legii. Zamiast walczyć o trofea, mistrz Polski błąka się w dolnych rejonach tabeli i dopiero niedawno zapewnił sobie utrzymanie.
Wkrótce szykuje się nowe otwarcie z Kostą Runjaiciem u sterów, ale czy to przekona ofensywnego pomocnika do pozostania przy Łazienkowskiej? On zaczął przecież bardzo dobrze dogadywać się z Aleksandarem Vukoviciem...
Należy też wspomnieć, że zainteresowanie nim przejawiają także inne zespoły z Bliskiego i Dalekiego Wschodu. Tu jednak brakuje konkretów, ale te mogą wkrótce nadejść - w miarę zbliżania się okna.
Jeżeli do transakcji rzeczywiście dojdzie, dla „Wojskowych” będzie to ogromna strata sportowa. W tym przypadku mamy przecież do czynienia z piłkarzem, który pomimo słabej postawy Legii został nominowany do nagrody zawodnika sezonu. Ponadto może zgarnąć także bonus w postaci statuetki, która należy się najlepszemu pomocnikowi Ekstraklasy.
Od początku tego sezonu czterokrotny reprezentant Portugalii rozegrał łącznie 42 mecze. W tym czasie strzelił trzy bramki, a ponadto zanotował też 16 asyst.
Kontrakt wiąże go z obecnym pracodawcą do 30 czerwca 2023 roku. Najbliższe lato to więc ostatni moment, by zarobić na Josué solidne pieniądze. W obliczu kłopotów finansowych Legii każde euro może być na wagę złota.
***
Legia Warszawa przygotowuje się na odejście Josué, a jego następcą może zostać reprezentant Syrii