Legia Warszawa pozyskała już latem dwóch zawodników: Marca Guala oraz Patryka Kuna.
Fakty są jednak takie, że dyrektor sportowy Jacek Zieliński nie zamierza się zatrzymywać i szuka kolejnych rozwiązań. Ostatnio media łączyły z przenosinami na Łazienkowską Armina Gigovicia.
Szwed to formalnie gracz Rostowa, ale ze względu na wojnę ostatnie mieisące w FC Midtjylland.
FIFA przedłużyła prawo, które pozwala zawodnikom z Rosji i Ukrainy na swobodne zmiany zespołów, dlatego sytuacją środkowego pomocnika zainteresowała się Legia Warszawa oraz Club Brugge i przedstawiciele Bundesligi.
Gigović jednak wicemistrza Polski nie zasili, bo zostanie w FC Midtjylland - sugeruje „Expressen”.
21-latek to wychowanek rodzimego Helsingsborgs. W swojej karierze grał też dla Odense i wspomnianego Rostowa.
Dla Duńczyków natomiast zanotował 16 spotkań.