Legia Warszawa: Spisywano go na straty, a on teraz błyszczy. Spore zaskoczenie
2023-11-03 14:01:55; Aktualizacja: 1 rok temuLegia Warszawa poprawiła sobie humory zwycięstwem w Pucharze Polski. Kolejny dobry mecz zaliczył Jurgen Çelhaka.
O obecności Albańczyka w kadrze Legii Warszawa można było w pewnym momencie zapomnieć. W poprzednim sezonie dobił co prawda do 20 spotkań, lecz w samej Ekstraklasie nie przekroczył bariery 250 minut.
Çelhaka trafiał na Łazienkowską nieco później od Ernesta Muçiego, którego doskonale znał z czasów wspólnej gry w FK Tirana. Wydawało się, że w nowym klubie stworzą naprawdę ciekawy duet.
Od samego początku w Warszawie defensywny pomocnik miał spore problemy. Nie potrafił przekonać do siebie Czesława Michniewicza. W dodatku 22-latek odmówił gry w rezerwach, co poskutkowało karą.Popularne
Przyjście Kosty Runjaicia nie wróżyło lepszych czasów dla Çelhaki.
Niewykluczone, że te wkrótce nadejdą. Albańczyk notuje obecnie najlepszy okres od momentu przyjścia do Legii.
Za pewien przełom można uznać starcie w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy z HSK Zrinjski Mostar. Çelhaka wystąpił w nim od pierwszych minut, a w dodatku zdaniem wielu był najlepszy na boisku.
Dobrą formę podtrzymał w spotkaniu Pucharu Polski z GKS-em Tychy.
„Ten Çelhaka to wygląda zaskakująco dobrze. Ja wiem, że to tylko GKS Tychy ale...”, „Na początku rundy jak dostawał szansę, był tragiczny. Dostawał kolejne i z każdym meczem pokazuje się lepiej. I nie gra po pięć minut. Dostaje po 90 minut”, „Drugi bardzo dobry mecz. Oby tak dalej”, „Trzeba wyróżnić dzisiaj tego chłopaka” - chwalą młodego pomocnika kibice na Twitterze.
Oczywiście, przed 22-latkiem sporo pracy. Tak czy siak, po jałowym okresie zaczął w końcu pokazywać, że drzemie w nim talent.